"Złote zasady" rozwieszania prania. Czyste i pachnące ubrania gwarantowane

Zanim poznamy sprytne triki na suszenie prania, które będzie pachnące, trzeba zacząć od podstaw. Musimy zapamiętać na zawsze: wyprane ubranie nie może czekać zbyt długo w urządzeniu. Najlepiej od razu po zakończeniu cyklu wyciągnąć je z pralki i rozwiesić. Wytłumaczenie jest proste. Tkaniny w zamkniętym bębnie zaczną bardzo brzydko pachnieć: wtedy nie tylko nasza praca idzie na marne, ale także pralka będzie wymagała czyszczenia.

Automatyczne pralki mają różne cykle pracy oraz programy. W większości urządzeń można je modyfikować do naszych potrzeb. Chcemy mieć szybko wysuszone pranie? Trzeba je odwirować na wysokich obrotach. Warto pamiętać jednak, że nie każdy materiał może być w ten sposób potraktowany i ubrania po wyciągnięciu często będą bardzo pogniecione.

Co zrobić, aby po wyciągnięciu ubrań z pralki, nasze pranie było bardziej suche? Wystarczy po zakończonym cyklu włożyć do naszych mokrych tkanin suchy i chłonny ręcznik, a następnie uruchomić sam program wirowania. Co otrzymamy, kiedy zastosujemy taki trik? Suchy ręcznik w trakcie szybkiego obracania bębna będzie chłonął nadmiar wilgoci, a po wyciągnięciu nasze pranie będzie mniej mokre.

Większość z nas nie upatruje w rozwieszaniu prania żadnej filozofii. Ot, umieszczenie ich tylko na rozkładanej suszarce: pionowej lub poziomej. Tutaj jednak warto obrać strategię, która przyspieszy suszenie, ale także zminimalizuje ryzyko pojawienia się nieprzyjemnego zapachu bądź stęchlizny.

Jak suszyć pranie? Trzeba je poukładać tak, aby zachować jak najwięcej przestrzeni pomiędzy szczebelkami oraz ubraniami. Im jej więcej, tym lepsza cyrkulacja powietrza i lepsze odparowanie wilgoci. Dlatego lepiej suszyć ubrania partiami, a tym samym robić pranie częściej, ale w mniejszej ilości.

Mamy do dyspozycji w domu wyłącznie składaną suszarkę? Jeśli zależy nam na sprawnym suszeniu ubrań, warto zaopatrzyć się w niezbędne gadżety. Co może okazać się przydatne? Na przykład minisuszarki, które można umieścić na kaloryferze, a bliskość źródła ciepła może przyspieszyć cały proces. Warto również rozważyć także zakup składanych suszarek przeznaczonych do rozwieszania bielizny.

Patent na suszenie koszulek, koszul i bluz? Sięgnijmy po zwykłe wieszaki. Wystarczy na nich rozwiesić te elementy garderoby i umieścić w odstępach na suszarce albo w innych miejscach, gdzie będzie dostateczna cyrkulacja powietrza. W takiej sytuacji można wykorzystać np. karnisze, drążki, itd. Co nam da takie rozwiązanie? Rozwieszenie ubrań na wieszakach sprawi, że nie będą tylko szybciej suche, ale istnieje prawdopodobieństwo, że później nie będziemy musieli ich prasować.

Trzeba powiedzieć jedno: suszenie prania w domu to dla milionów Polaków chleb powszedni. Nie wszyscy mają luksus posiadania albo suszarki bębnowej, albo odpowiedniego pomieszczenia, gdzie bez problemów i obaw można nasze ubrania rozwieszać.

Jeśli już musimy suszyć pranie w pomieszczeniach, to trzeba pamiętać: nawet podkręcenie kaloryfera na nic się nie przyda, jeśli cyrkulacja powietrza będzie zaburzona. Ciepłe i wilgotne powietrze to szybki sposób nie tylko na to, że nasze ubrania będą brzydko pachnąć, ale w perspektywie w naszym domu zagości pleśń i grzyb. 

Aby takiej sytuacji zapobiec, potrzebna jest częsta wymiana powietrza: dlatego pokoje w naszych domach muszą być po prostu często wietrzone. Jeśli zaś na zewnątrz panuje nieprzyjemna aura i suszenie nawet przy uchylonym oknie jest niemożliwe, warto zrobić krótkotrwały przeciąg, który w błyskawiczny sposób wymieni powietrze w naszym mieszkaniu.

Gdzie suszyć jeszcze pranie? Jeśli jest taka możliwość, to na świeżym powietrzu: osłoniętym od deszczu balkonie, w altanie ogrodowej lub w innym podobnym miejscu. Co prawda, pranie nie wyschnie szybciej, ale za to na pewno będzie pachniało świeżo.

Chyba nie ma osoby w Polsce, która nie sięga po płyny do płukania tkanin. Niestety, ich ilość w trakcie prania trzeba dozować i stosować się ściśle zaleceń producenta. Wbrew pozorom, użycie większej ilości nie spowoduje, że ubrania będą ładniej pachnieć, ponieważ niewypłukany specyfik może przyspieszyć nie tylko powstawanie brzydkiego zapachu, ale także tkaniny będą sztywne i szorstkie.

Co zrobić, żeby nasze pranie było czyste i pachnące? Wystarczy do komory na proszek dodać 100 ml octu spirytusowego, który rozpuści resztki detergentów w tkaninach, ale także usunie brud i osady wewnątrz pralki. Oczywiście, można również zastąpić płyn do płukania tkanin octem. Co prawda, szybko wywietrzeje, ale nie wszyscy przepadają za jego zapachem. Dlatego do komory na płyn do płukania można wlać ocet (100 ml) wraz z kilkoma kroplami olejku eterycznego, który nada ubraniom przyjemną woń.

Poznaj sprawdzone triki na sprzątanie i porządkowanie przestrzeni bez stresu. Od praktycznych porad po szybkie metody na czysty i przytulny dom. Więcej wskazówek znajdziesz na kobieta.interia.pl/porady