Dylemat randkowiczów. Kto powinien płacić za spotkanie? Oto wyniki sondy

Randkowanie to dosyć delikatny temat, a zwłaszcza biorąc pod uwagę ciągłe zmiany w potrzebach i wartościach społeczeństwa. Dzisiaj przedstawiamy opinię ludzi na temat tego, kto powinien płacić za spotkania? Czy obowiązek spoczywa na barkach mężczyzn, a może jednak dążymy do równouprawnienia? Zdania na ten temat są podzielone.

Płatność to częsty powód do konfliktu podczas randek i nie tylko
Płatność to częsty powód do konfliktu podczas randek i nie tylko123RF/PICSEL

O współczesnym randkowaniu. Kto powinien płacić? Zdania są podzielone

Randkowanie w XXI wieku zdaje się być sporym wyzwaniem. Standardy, poglądy, wartości i potrzeby społeczeństwa wciąż ewoluują. Młodzi ludzie coraz później decydują się na zakładanie rodzin i wolą oddawać się beztroskiemu randkowaniu oraz odnajdywaniu siebie. Choć różnice mogą narastać, a znalezienie idealnego partnera staje się coraz trudniejsze, to jednak w tym wszystkim pojawia się jeszcze jedna ważna kwestia do rozstrzygnięcia.

Kto powinien płacić za randki? Czy odpowiedzialność wciąż spoczywa na mężczyznach, czy jednak powinniśmy kierować się postępowością i kobiety także mogą za siebie płacić? Okazuje się, że wszystko zależne jest od tego, kto wychodzi z inicjatywą i na jakim etapie jest dana relacja. Oto co myślą na ten temat kobiety i mężczyźni.

Era płacenia przez mężczyzn za randki dobiegła końca? Co myślą o tym faceci?

Poznajmy na początku świat randek oczami mężczyzn. Choć myślałam, że zdania w tej kwestii będą bardziej podzielone, to jednak okazuje się, że faceci przed 30. rokiem życia mają zbliżone do siebie opinie na temat pokrywania rachunków za spotkania. 

Adam wyjaśnia, że za randkę powinna zdecydowanie płacić ta osoba, która na nią zaprasza. Wyjątkiem może być sytuacja, w której druga strona zaoferuje podział 50/50, jednak wtedy to zapraszający decyduje, czy przyjmie propozycję. Uważa, że to bardzo staromodne podejście, jeśli kobiety uważają, że to wyłącznie mężczyzna powinien płacić za randki. Dodaje, że płeć przeciwna nie powinna mieć wtedy pretensji, jeśli facet np. nie będzie chciał sprzątać, gdyż kiedyś to właśnie kobiety zajmowały się domem. Równouprawnienie powinno dotyczyć obu stron.

To nie ma sensu, że kobieta zaprasza mnie na randkę, a to na mnie miałby spoczywać obowiązek płacenia. Słyszy się również o wielu sytuacjach, w których ktoś umawia się przez aplikacje randkowe, tylko po to, aby np. pójść na darmowy obiad.
komentuje Adam
Mężczyźni również chcą być zaskakiwani przez kobiety
Mężczyźni również chcą być zaskakiwani przez kobiety

Natomiast Shady podzielił się indywidualnymi doświadczeniami. Tłumaczy, że w jego przypadku zazwyczaj płaciła osoba, która zapraszała, więc najczęściej był to on. Dodaje, że nie ma problemu w płaceniu za kobietę podczas randek, jednak zdarza się i tak, że druga strona wyjdzie z inicjatywą przejęcia rachunku, aby nie czuć ciągle, że tylko jedna strona wszystko finansuje. 

Kiedyś dziewczyna zaprosiła mnie na randkę i rzeczywiście nie chciała, abym za siebie płacił. Uważam, że ten obowiązek spoczywa na osobie, która proponuje spotkanie.
mówi Shady

Inni mężczyźni zapytani o to, kto powinien płacić za randki, wypowiedzieli się podobnie: „odpowiedź jest krótka i prosta, zależy kto zaprasza”, „każdy za siebie”. Sprawdźmy zatem, czy kobiety także zgadzają się z tym stwierdzeniem.

Mężczyźni mają stanowcze zdanie o randkowaniu
Mężczyźni mają stanowcze zdanie o randkowaniu123RF/PICSEL

Kobiety o randkowaniu w XXI wieku. Czy 50/50 to dobre rozwiązanie?

Zdanie płci żeńskiej na temat płatności w świecie randek jest bardziej podzielone, niż w przypadku mężczyzn. Pojawiło się wiele odpowiedzi, które dążą do równouprawnienia w sferze miłosnej. Zuzanna wyjaśnia, że wszystko zależy od tego, jak długo jest się z tą osobą w związku. Jeżeli jednak są to pierwsze randki, lepiej się czuje, gdy facet wychodzi z zaangażowaniem i to on płaci na spotkaniu. Tłumaczy, że czuje się wtedy zaopiekowana i postrzega mężczyznę jako dżentelmena.

Potrzeby kobiet podczas randek są jasne. Inicjatywa i romantyzm to podstawa
Potrzeby kobiet podczas randek są jasne. Inicjatywa i romantyzm to podstawa@africa-imagesmateriał zewnętrzny

Klaudia jest podobnego zdania, mówi, że na pierwszych randkach powinien z inicjatywą zapłaty wyjść mężczyzna i tym samym okazać jej zainteresowanie i chcieć jej zaimponować. Dodaje, że wraz z rozwojem relacji, również dziewczyna powinna zabierać mężczyznę na randki i za nie płacić. Klaudia uważa, że mężczyźni w dzisiejszych czasach już mniej zabiegają o kobiety i miewają problem z zapłaceniem za spotkanie. Mówi, że jeśli nie stać ich na drogą randkę, mogą wybrać tańszą restaurację lub nawet zorganizować piknik w plenerze, który praktycznie nic nie kosztuje. Istotne jest dla niej to, aby druga strona wykazała się kreatywnością oraz romantyzmem, a nie zawartością portfela. 

W moim przypadku to zależy, np. od tego kto jest inicjatorem spotkania i jakie mamy relacje. Osobiście jestem za podziałem 50/50. Dodatkowo, jeżeli druga osoba płaci, to ja zostawiam napiwek i na odwrót.
Tłumaczy Laura

Internautki mają różne zdania na temat finansowania spotkań. Renata B. lub Magdalena T. komentują na Facebooku, że to mężczyzna powinien płacić za randki. Natomiast Magdalena M. wyjaśnia, że każda osoba powinna zapłacić za siebie.

Uważam, że kto zaprasza, ten powinien zapłacić.
mówi Martyna B.

Jak można zauważyć, opinie są podzielone. Jednak przeważają głosy, aby obie strony wykazywały zainteresowanie i inicjatywę. Kobietom najczęściej zależy na tym, aby to pierwsza randka była po stronie mężczyzny, gdyż czują wtedy większy szacunek do niego oraz bezpieczeństwo. 

Użytkownicy zabrali głos w tej sprawie. Trudno rozstrzygnąć, kto ma rację

Przeprowadziliśmy także krótką ankietę wśród naszych użytkowników, w której wzięło udział ok. 86 osób. Internauci udzielili odpowiedzi na temat tego, kto powinien płacić za randkę. Do wyboru mieli 4 warianty, takie jak:

  • Zawsze mężczyzna.
  • Oczywiście, że kobieta.
  • Każdy powinien płacić za siebie.
  • Płaci ten, kto zaprasza na randkę.

Najwięcej osób zadecydowało o tym, że obowiązek zapłaty spoczywa na osobie, która zaprosiła kogoś na randkę - 61 proc. Natomiast mniejszość - 17 proc. - odpowiedziała, że to zawsze płeć męska powinna wyjść z inicjatywą pokrycia kosztów spotkania. Tylko 13 proc. osób wybrało opcję 50/50, a 6 proc., że to kobieta powinna zapłacić za randkę. Warto zaznaczyć, że każdy z nas ma różnorodne potrzeby, wartości i doświadczenia związane z miłością. Dlatego też nie ma w tej kwestii błędnych, ani prawidłowych odpowiedzi. Istotne jest to, aby obie strony czuły się szanowane i szczęśliwe.

Udana randka nie opiera się wyłącznie na kwestiach finansowych
Udana randka nie opiera się wyłącznie na kwestiach finansowychGetty Images
Znaki Zodiaku. Poznaj ich wady i zaletyInteria.tv
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas