Obsesyjnie sprzątam

"Nie umiem odpocząć, gdy wokół panuje bałagan. W rezultacie cały czas zmywam, wycieram kurze i układam rzeczy. Bardzo mnie to męczy, ale nie potrafię przestać". Lidka, 37 lat, Zawiercie

Wyznacz maksymalny limit minut poświęconych sprzątaniu
Wyznacz maksymalny limit minut poświęconych sprzątaniu123RF/PICSEL

Porady ekspertów "Olivii":

Zamiast ciągle sprzątać mieszkanie, zrób porządek w swoim życiu

"Zacznij od tego, by zastanowić się, czemu tak ci zależy na wysprzątanym mieszkaniu. Czy nie utożsamiasz jego czystości z byciem idealną żoną i matką? Może porządek stał się wyznacznikiem twojej wartości jako kompetentnej osoby? Piszesz, że jesteś zmęczona, a przecież im więcej wysiłku wkładasz w porządki, tym mniej czasu zostaje ci na relaks. Zamiast sprzątać perfekcyjnie, spróbuj robić to "wystarczająco dobrze". Jeśli nie potrafisz sama ocenić efektów swojej pracy, poproś o to siostrę lub koleżankę. Gdy zdasz sobie sprawę, że utrzymanie wyśrubowanych standardów może być nierealne, łatwiej ci będzie odpuścić i pomyśleć: trzy czwarte dotychczasowej normy to świetny wynik! Nie uciekaj w sprzątanie od problemów codzienności. Zapytaj, jak rodzina odbiera twoje zamiłowanie do porządku. Być może wolałaby, abyś więcej czasu spędzała z nimi. Jeśli okaże się, że twój przymus sprzątania również stał się dla nich uciążliwy, postaraj się skupić bardziej na relacjach z bliskimi. Gdy priorytetem stanie się rozmowa lub wspólny spacer, kwestia kurzu na półkach zejdzie na dalszy plan."

Kinga Ślużyńska, life coach

Nie daj się złym przyzwyczajeniom - zacznij planować!

"Spróbuj podejść do sprzątania zadaniowo. Nie podrywaj się natychmiast, kiedy tylko zobaczysz warstewkę brudu. Twój cel to zaoszczędzenie energii, którą do tej pory traciłaś z powodu złych nawyków. Przygotuj dwie listy. W pierwszej z nich spiszesz rzeczy do posprzątania każdego dnia. W drugiej - te, o które możesz dbać rzadziej. W każdym tygodniu gruntownie sprzątnij jedno pomieszczenie, np. kuchnię. Planując, skup się na tych działaniach, które dadzą najbardziej widoczny efekt. Zdziwisz się, jak wiele wykonywanych odruchowo czynności wydłużało porządki, np. mycie łyżeczki za każdym razem, gdy użyjesz jej podczas gotowania. Wyznacz maksymalny limit minut poświęconych sprzątaniu. Presja czasu pomoże ci skoncentrować się na konkretnej pracy. Zgraj zadania, które możesz wykonywać w tym samym czasie. Na przykład kiedy włączysz pralkę i zmywarkę, zacznij prasowanie. I nie zapomnij o obowiązkowym odpoczynku. Jeśli w twoim grafiku pojawi się np. piątkowy wypad do kina, postaraj się, by nie zastąpiło go nieplanowane szorowanie kafelków w łazience."

Grzegorz Frątczak, trener efektywności osobistej

Staraj się skupić na innej aktywności i doceń siebie taką, jaką jesteś

"Każdy z nas chce być w czymś najlepszy. Miłośnicy porządku nie są wyjątkiem. Problem pojawia się, gdy nawet drobny nieład budzi napięcie, a ulgę przynosi jedynie sprzątanie. Jeżeli tak właśnie czujesz, świadczy to o tym, że nie bałagan jest tu kłopotem, lecz twoje dążenie do doskonałości. Perfekcjonizm czasem polega na tym, że doskonalimy się w pewnych sferach życia, by zrekompensować sobie porażki w innych dziedzinach. Najczęściej w ten sposób spychamy na bok problemy, których nie umiemy rozwiązać samodzielnie. Jeśli tym problemem jest np. poczucie niskiej wartości, poszukaj w sobie zalet niezwiązanych ze sprzątaniem. Jakie są twoje mocne strony? Świetnie tańczysz, jesteś mistrzynią krzyżówek, może umiesz szyć? Postaraj się rozwijać swoje hobby, poświęcaj mu jak najwięcej czasu. To odwróci twoją uwagę od wiecznego robienia porządków i da ci możliwość zrealizowania się w twórczy sposób. Im bardziej poczujesz się spełniona, tym mniejsze znaczenie będzie miał w twoim życiu idealny ład."

Magdalena Szuława, psychoterapeuta

Olivia
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas