Problem: Zostać czy zerwać?
Jestem ze swoim chłopakiem od siedmiu miesięcy. Przez pięć miesięcy mieszkaliśmy w jednym mieście i spędzaliśmy ze sobą bardzo każdą wolną chwilę.

Obecnie rozjechaliśmy się do swoich rodzinnych miejscowości. Nie widziałam go już prawie dwa miesiące. Od jakiegoś czasu mam duże wątpliwości czy chcę nadal z nim być.
Wszystko dlatego, że mamy ze sobą bardzo słaby kontakt. Boli mnie to, że przez ten czas, odkąd dzieli nas spora odległość on ani razu nie napisał mi w sms-ie, że za mną tęskni, nie mówiąc o tym że kocha.
Kiedy się spytałam, czemu tak rzadko się do mnie odzywa, odpowiedział, że nie chce mu się wysyłać sms-ów i "wiem jaki on jest". Jeśli już od czasu do czasu zadzwonimy do siebie to rozmawiamy o zupełnych głupotach, omijając temat tego, co się dzieje między nami.
Mój chłopak zawsze był zamknięty w sobie. To, że mu na mnie zależy bardziej wyczuwałam, niż mówił mi to wprost. Jednak dawniej nie było dnia, aby nie wysłał mi jakiejś wiadomości o treści, że chciałby się ze mną zobaczyć itp. Dlatego od dłuższego czasu zastanawiam się, czy mu w ogóle jeszcze na mnie zależy, czy też po prostu nie ma odwagi powiedzieć mi, że nie chce już ze mną być.
Mam bardzo duże wątpliwości czy trwać w tym związku, skoro nie mam żadnego potwierdzenia, że jestem dla niego ważna, nie czuję się kochana.
Czasami nawet najlepsza "książkowa" rada nie zastąpi tej, która wynika z naszych doświadczeń. Do naszej redakcji przychodzi wiele takich listów, na które jednej osobie trudno jest mądrze odpowiedzieć, ale liczymy na was.
Redakcja
Jeśli potrzebujesz rady naszych czytelniczek - napisz do nas!