Sprawdź jego wierność
Anka zadzwoniła do mnie w niedzielne popołudnie. - Bo on mnie zdradza! - zdołała wychlipać. - Czy jesteś tego pewna? - zapytałam.
Zanim zrobisz mężowi karczemną awanturę i zagrozisz rozwodem, zastanów się, czy intuicja czasami cię nie oszukuje. Bo przecież to, że partner rzadziej z tobą rozmawia, wraca późno z pracy i zasypia nad kolacją, nie musi oznaczać, że prowadzi podwójne życie.
On unika rozmów
Ankę zaczął zastanawiać fakt, że jej Grześ nie ma ochoty na miłą konwersację. Jeszcze kilka miesięcy temu opowiadali sobie o wszystkim - wydarzeniach w pracy, obejrzanym filmie, przeżytych fascynacjach. Teraz trudno im nawet porozmawiać o pogodzie czy codziennych obowiązkach. Tak to już jest z mężczyznami. Czasami milczą, bo ruch w pracy zabiera im ochotę na wysilanie się w rozmowie z żoną. Panowie z natury są skryci, wolą cierpieć w milczeniu, niż "wygadać się", jak to leży w naturze kobiet. Nawet niewielkie niepowodzenie w życiu zawodowym może sprawić, że nasz ukochany przez kilka dni, a nawet tygodni, będzie milczał. A w jego duszy może szaleć burza uczuć.
Częściej w pracy niż w domu
Grześ nagle zaczął znikać z domu. Kiedyś każdą wolną chwilę spędzał ze swoją ukochaną, a teraz zapomina o wspólnych kolacjach i zostaje dłużej w pracy. Pół biedy, gdy pamięta o telefonicznym zawiadomieniu żony o późniejszym powrocie do domu. Gorzej, jeśli nie informuje o spóźnieniu i ma pretensje do żony, że go kontroluje. Cóż, kobiety powinny pogodzić się z tym, że dla wielu panów sukces zawodowy jest ważniejszy, niż okazywanie uczuć żonie. Grześ w rozmowie ze swoim kolegą powiedział kiedyś: - Przecież starałem się o Ankę, jak byliśmy narzeczeństwem. Teraz już jest moją żoną, więc po co mam o nią zabiegać. Mam kobietę i dom, do którego zawsze mogę wrócić. Teraz zajmuję się najważniejszym. Zapewniam byt mojej rodzinie.
Żona powinna jednak uważniej przyjrzeć się postępowaniu męża. Może za wymówkami typu: "Jadę na delegację" czy "Muszę dłużej zostać w pracy" faktycznie kryje się kochanka?
Codziennie świeża koszula
Anna ze zdziwieniem zauważyła, że Grzegorz zaczął przywiązywać dużą wagę do wyglądu. Raz w tygodniu chodzi na siłownię, pływa i codziennie żąda czystej, starannie wyprasowanej koszuli. To jednak nie musi oznaczać, że zakochał się w swojej sekretarce. Gdy jednak zauważyła brak obrączki, zaczęła mu się przyglądać uważniej.
Sygnały ostrzegawcze
Gdy przyjaciółka zwraca ci uwagę, że twój partner cię zdradza, nie bagatelizuj tego sygnału. Osoby stojące obok mogą dostrzec coś, co umknie twojej uwadze. Niepokojące mogą być rozmowy telefoniczne, które twój mąż raptownie przerywa, gdy wchodzisz do pokoju. Nie daj się jednak zwariować. Może właśnie zamawiał prezent - niespodziankę dla ciebie? Inne koronne dowody to rachunki z moteli, listy, kartka z numerem telefonu, klips na podłodze samochodu.
Anka doprowadziła w końcu do szczerej rozmowy z Grześkiem. Spokojnie, bez podnoszenia głosu i wypominania przedstawiła mu swoje obawy. Mąż przyznał się, że ich oddalenie od siebie spowodował nadmiar pracy i obowiązków zawodowych. Złościła go też nieuzasadniona podejrzliwość żony. Małżonkowie obiecali sobie, że przynajmniej jeden dzień w tygodniu spędzą ze sobą, zapominając o stresach, niepowodzeniach i wzajemnych żalach.