Subtelny nawyk świadczy o inteligencji. Niewielu go posiada
Naukowcy od lat próbują ustalić, dlaczego niektórzy ludzie potrafią myśleć szybciej, głębiej i tworzyć idee, które zmieniają świat. Jedno z badań przynosi zaskakującą odpowiedź, która wcale nie ma związku z wysokim IQ ani wyjątkową pamięcią. To subtelna, często niedostrzegana cecha, obecna zarówno u współczesnych wizjonerów, jak i u największych umysłów w historii.

Spis treści:
- Badacz "przerw" od świata
- Oznaka ponadprzeciętnej inteligencji
- Im więcej świadomej samotności, tym lepiej dla mózgu
Badacz "przerw" od świata
Dr. Joseph Jebelli, neuronaukowiec z doktoratem zdobytym na University College London, od lat bada mechanizmy funkcjonowania mózgu w momentach odpoczynku oraz izolacji. W artykule przedstawionym w lipcu tego roku m.in. na łamach CNBC dzieli się wynikami swoich refleksji nad znaczeniem samotności nie jako trudnych, obciążających chwil, lecz jako celowego wyboru, który może wspierać rozwój umysłowy. Jebelli przyznaje, że jego zainteresowanie tym tematem zrodziło się częściowo z prywatnych doświadczeń związanych z "toksycznym" podejściem do pracy w jego rodzinie, co skłoniło go do zgłębienia tego, jak przerwy od ciągłego działania wpływają na kreatywność i zdolności poznawcze.
Oznaka ponadprzeciętnej inteligencji
Dr Joseph Jebelli, podkreśla w swoim badaniu, że kluczową cechą, która wyróżnia osoby wysoce inteligentne, nie jest wcale samo wysokie IQ, lecz zdolność do świadomej samotności. Według niego to właśnie świadome odcięcie się od świata (przerwy od rozmów, maili, mediów społecznościowych, spotkań towarzyskich) daje mózgowi przestrzeń niezbędną do regeneracji i głębszej refleksji. W takich momentach, kiedy jesteśmy sami, nasza "sieć domyślna" (default network) staje się szczególnie aktywna, tworząc nowe połączenia i wzmacniając naszą kreatywność.

Jebelli przywołuje również inspirujące przykłady wyjątkowo inteligentnych/utalentowanych osób, które potwierdzają jego tezę: Bill Gates i Leonardo da Vinci.
Gates w czasach "rozkręcania" Microsoftu regularnie organizował tzw. "Think Week", czyli tygodniowe odosobnienie w drewnianej chatce, z dala od wszelkich rozproszeń, podczas którego nie przyjmował gości, a jego jedynym towarzyszem był stos książek. To właśnie w trakcie jednego z takich izolacyjnych tygodni miał powstać pomysł Internet Explorera.
Z kolei Da Vinci poświęcał długie godziny na obserwację swoich dzieł jeszcze zanim wykonał choćby jeden ruch pędzlem. Według Jebbeliego świadczyło to o tym, jak kontemplacja i dystans były integralną częścią jego procesu twórczego.
Im więcej świadomej samotności, tym lepiej dla mózgu

Jebelli uważa świadomą samotność za sposób na rozwinięcie swojej inteligencji. Jego pięć kroków obejmuje:
- zorganizowanie krótkiej "ucieczki" w samotne miejsce (np. wyjazdu na weekend),
- wprowadzanie codziennych chwil ciszy (choćby 10 min dziennie),
- świadomy wybór jakościowych relacji społecznych,
- refleksję poprzez journaling lub medytację,
- angażowanie się w samotne aktywności takie jak spacery, joga czy pisanie.
Dzięki tym praktykom można stymulować mózg w sposób, który nie tylko sprzyja kreatywności, ale także wzmacnia zdolność przetwarzania informacji.
Chcesz lepiej zrozumieć siebie i innych? Poznaj sprawdzone porady dotyczące inteligencji emocjonalnej, typów osobowości i relacji międzyludzkich. Zajrzyj na kobieta.interia.pl/psychologia











