W tym wieku osiągamy szczyt wielu umiejętności. To jednak nie koniec
Masz wrażenie, że kiedyś łatwiej przychodziła ci nauka, a dziś trudniej się skupić, nawet na prostych zadaniach? To nie tylko kwestia zmęczenia czy trybu życia, ale też naturalnych zmian, jakie zachodzą w naszym mózgu i ciele na przestrzeni lat. Jak pokazują badania naukowe, różne zdolności osiągają swój szczyt w zupełnie różnych momentach życia. Oto, w czym jesteśmy najlepsi na danych etapach życia.

Spis treści:
Młodość to szybkość nauki, ale nie wszystko kończy się po trzydziestce
Już od najmłodszych lat rozwijamy się w imponującym tempie. Dzieci i młodzież mają wyjątkową łatwość przyswajania nowych informacji, szczególnie języków obcych - według ustaleń, do których dotarli dziennikarze amerykańskiego „Business Insidera", najlepiej uczymy się ich w wieku około 7-8 lat. To wtedy mózg chłonie wiedzę jak gąbka i tworzy solidne fundamenty pod przyszłe kompetencje.
Według badań w wieku nastoletnim i tuż po osiemnastce osiągamy szczyt zdolności przetwarzania informacji i szybkości reakcji. To także czas, w którym najlepiej zapamiętujemy nowe imiona i twarze. Nic dziwnego, że młodzież tak dobrze radzi sobie z nowoczesnymi technologiami i dynamicznymi wyzwaniami.
Ale nie wszystko kończy się po trzydziestce. Wręcz przeciwnie - wiele kluczowych zdolności rozwija się dopiero później. Na przykład zdolności szachowe osiągają swój szczyt średnio około 31. roku życia. Z kolei wybór życiowego partnera, według statystyk, najlepiej podejmować po 26. roku życia - pary, które decydują się na ślub w wieku 28-32 lat, mają najniższy wskaźnik rozwodów.
Wiek średni - czas koncentracji. Wówczas najlepiej odczytujemy emocje
Chociaż młodzi kalkulują szybciej, osoby w średnim wieku zdecydowanie lepiej radzą sobie z bardziej złożonymi i wymagającymi zadaniami. Wspomniany już „Business Insider” przyjrzał się badaniom naukowym, które pokazują, że wiele umiejętności osiąga szczyt nie w młodości, lecz właśnie w wieku 40-50 lat.
To wtedy mamy największą zdolność koncentracji - jej szczyt przypada około 43. roku życia. Również w tym okresie rozwijamy zdolność trafnego odczytywania emocji u innych osób, co przekłada się na lepsze relacje międzyludzkie i skuteczniejsze działania zespołowe.
Nieprzypadkowo to właśnie czterdziestolatkowie mają największy potencjał do tworzenia rzeczy wielkich. Według danych Narodowego Biura Badań Ekonomicznych średni wiek laureatów Nagrody Nobla w momencie odkrycia, za które zostali uhonorowani, wynosi około 40 lat. To najlepszy dowód na to, że w tym wieku nie tylko mamy ogromną wiedzę i doświadczenie, ale też zdolność do przełomowego myślenia.

Zobacz również: Czy po czterdziestce można znaleźć prawdziwą miłość?
Dojrzałość - spokój, mądrość i życiowa satysfakcja
Z wiekiem zyskujemy coś, czego nie można nauczyć się z książek - życiową mądrość i dystans. Badania pokazują, że około 50. roku życia osiągamy szczyt umiejętności arytmetycznych, a największy zasób słownictwa mamy tuż przed 70. urodzinami. To właśnie seniorzy najlepiej czują się w swojej skórze, znają siebie i wiedzą, czego chcą - a czego już nie.
Co ciekawe, dobrostan psychiczny, czyli subiektywne poczucie szczęścia i spokoju, osiągamy średnio w wieku… 82 lat. To kolejny dowód na to, że życie nie jest równią pochyłą. To raczej niekończąca się droga, na której wciąż możemy czegoś się nauczyć, coś osiągnąć, a przede wszystkim - czuć się dobrze ze sobą.
***
Źródło: Bussines Insider