Biała kuchnia odchodzi do lamusa? Te kolory wnętrz robią teraz furorę. Inspirujące trendy na 2025 rok
Jeszcze kilka sezonów temu wszyscy chcieli białych kuchni i minimalizmu, ale trendy się zmieniają – i to szybko. Dziś do głosu dochodzą kolory: ciepłe, głębokie, często z nutą nostalgii. Biała kuchnia? Nadal może wyglądać dobrze, ale nie jest już jedynym modnym wyborem. Coraz więcej osób odważnie sięga po zielenie, granaty, brązy i przygaszone pastele.

Spis treści:
Jakie kolory są teraz na topie?
Zgaszona zieleń - zwłaszcza w odcieniach oliwkowym, szałwiowym i butelkowym. Dobrze wygląda w kuchni, łazience i salonie. Kojarzy się z naturą, uspokaja i świetnie łączy się z jasnym drewnem, czernią, a nawet złotem.
Czekoladowy brąz i terrakota - cieplejsze niż klasyczna szarość, ale mniej oczywiste niż beż. Dodają wnętrzu głębi i "mięsistości". Dobrze wyglądają na ścianie, w dodatkach lub meblach. Ładnie grają z jasnymi tkaninami i strukturą lnu, wełny, drewna.
Granat i indygo - kolory, które świetnie wyglądają na dużych powierzchniach. W kuchni mogą pojawić się na frontach szafek lub w postaci jednej "akcentowej" ściany w salonie. W połączeniu z bielą, jasnym różem lub złotem zyskują elegancki sznyt.
Brudny róż, beż z nutą kawy i ciepły karmel - barwy, które wpisują się w nurt "quiet luxury" we wnętrzach. Nie są krzykliwe, ale mają klasę. Tworzą efekt "domowego spa" - uspokajają, ocieplają przestrzeń i dobrze się noszą wizualnie.
Jak dobrać kolor do pomieszczenia?
Tu nie chodzi tylko o gust, ale też o proporcje, światło i funkcję danego pokoju. Kolory mogą wizualnie powiększyć albo zmniejszyć przestrzeń. Jasne odcienie (np. złamana biel, jasny beż, pudrowy róż, rozbielona mięta) sprawiają, że wnętrze wydaje się większe, bardziej otwarte. Z kolei ciemne barwy (butelkowa zieleń, granat, czekolada) dodają wnętrzu głębi, ale mogą optycznie je zmniejszyć - co nie jest wadą, jeśli chcemy uzyskać efekt przytulności.
Warto też zwrócić uwagę na światło dzienne. Pomieszczenia wychodzące na północ lepiej czują się w cieplejszych kolorach - karmel, zgaszona brzoskwinia, krem. Te z dużą ilością światła (południe, zachód) zniosą chłodne odcienie, jak szarość, błękit, oliwka.
Co z czym łączyć?
Zamiast bać się zestawień, warto postawić na kontrast i równowagę. Jeśli wybierasz ciemne fronty w kuchni, dodaj jasny blat i złote uchwyty. Do ciepłego brązu pasuje chłodna mięta albo rozświetlająca biel. Granat świetnie wygląda z piaskowym beżem albo klasyczną cegłą. Jeśli nie chcesz malować całych ścian, postaw na kolor w dodatkach: zasłonach, dywanie, ramkach, krzesłach. Zasada jest prosta - jeden mocny kolor, jeden neutralny i jeden rozświetlający. To trio zawsze się obroni.

Co jeszcze się zmienia?
Oprócz samego koloru wraca też tekstura. Gładkie, błyszczące wykończenia ustępują miejsca matowym powierzchniom, tynkom strukturalnym, płytkom z efektem vintage. W kuchniach coraz częściej pojawiają się ciemne blaty, a szafki zyskują frezy i drewniane wykończenia. Trend wnętrz "jak z Pinteresta" zaczyna często przegrywać z tymi, które są po prostu dobre do życia.