Błędy popełniane podczas czyszczenia uszu

Może się wydawać, że czyszczenie uszu nie jest skomplikowaną czynnością, jednak na co dzień popełniamy wiele błędów. Laryngolodzy nieustannie powtarzają, że patyczki kosmetycznie nie służą do pielęgnacji przewodów słuchowych, ale wiele osób nadal stosuje je nieprawidłowo. Okazuje się, że przesadne dbanie czystość uszu może doprowadzić do poważnych konsekwencji, łącznie z utratą słuchu. Jak dbać o uszy, żeby uniknąć powikłań? Jak je skutecznie umyć? Czego należy bezwzględnie się wystrzegać?

Pielęgnacja uszu jest kluczowa
Pielęgnacja uszu jest kluczowa ©123RF/PICSEL
Jak zapobiegać "oślim uszom" w zeszytach?Interia DIY

Zabroniony patyczek

Patyczki kosmetyczne
©123RF/PICSEL

Wielu osobom może się wydawać, że patyczek kosmetyczny służy do czyszczenia otworu słuchowego z nadmiaru obecnej w nim wydzieliny. Oczywiście po takim zabiegu część woskowiny zostaje na wacie, jednak zdecydowana większość jest wpychana z powrotem w głąb, co przyczynia się do całkowitego zapchania kanału. Czym to może skutkować? Przede wszystkim znacznym pogorszeniem słuchu, a czasem także produkcją jeszcze większej ilości woskowiny. Zbyt głębokie wpychanie patyczka może również poważnie uszkodzić błonę bębenkową, co również może doprowadzić do głuchoty.

Rola woskowiny w uchu

Aby zrozumieć, dlaczego trzeba czyścić uszy, należy poznać rolę woskowiny. Pełni ona ważną funkcję w przewodzie słuchowym, bowiem zabezpiecza go przed czynnikami zewnętrznymi, takimi jak brud, bakterie czy drobinki pyłu. Filtruje wszelkie zanieczyszczenie i pozwala na ich szybsze usunięcie z wnętrza ucha. Poza tym nawilża je, co zapobiega powstawaniu stanów zapalnych. Woskowina rozpuszcza się samoczynnie i wypływa z ucha, dlatego poleca się zbieranie jej wyłącznie z małżowiny. Jednak organizm czasem może produkować jej nadmiar, co może przyczyniać się do szeregu drobnych dolegliwości.

Jak czyścić uszy?

Stan zapalny ucha
©123RF/PICSEL

Niektórzy twierdzą, że należy ucho czyścić od czasu do czasu wyłącznie wodą, inni zaś przekonują, że warto stosować apteczne preparaty. Jeśli nie borykamy się z problemem nadprodukcji wydzieliny, powinno się higienę ucha ograniczyć wyłącznie do czyszczenia małżowiny – w tym celu pomoże patyczek kosmetyczny. Można podczas kąpieli nakierować na nią strumień ciepłej (ale nie gorącej) wody, co ułatwi rozpuszczenie substancji.

Zapchane ucho

Nawet prawidłowa pielęgnacja uszu może spowodować, że nadmiar woskowiny zablokuje przewód słuchowy. Jak to rozpoznać? Przede wszystkim szumami usznymi oraz bólem zlokalizowanym w prawej lub lewej stronie głowy. Należy również zwrócić uwagę na to, czy nie występuje zaburzenie słuchu. Czasami zatkanemu uchu może towarzyszyć uczucie zalegania wewnątrz wody oraz ciepło. W takim przypadku najlepiej udać się do laryngologa, który profesjonalnie i bezpiecznie usunie powstały zator.

Domowe sposoby na zatkane ucho

Mycie uszu pod prysznicem
©123RF/PICSEL

Jak samodzielnie odetkać ucho? Wystarczy posłużyć się parafiną. Przed zabiegiem należy ją podgrzać do temperatury zbliżonej do ludzkiego ciała, następnie położyć się na boku i wlać odrobinę specyfiku do otworu słuchowego. Po chwili można wstać i zetrzeć z małżowiny wypływającą ciecz. Dobrym pomysłem jest również posłużenie się wodą utlenioną lub zwykłą wodą z dodatkiem mydła. Oczywiście domowe zabiegi można wykonywać wyłącznie wtedy, gdy nie istnieją medyczne przeciwwskazania, takie jak różnego rodzaju infekcje i stany zapalne. Wykluczające jakąkolwiek ingerencję bez udziału lekarza jest perforacja błony bębenkowej, który towarzyszy ropny wyciek z otworu słuchowego, gorączka, silny ból i pojawiająca się we wnętrzu ucha krew.

Środki z apteki

Wśród środków dostępnych w aptece można znaleźć takie, które służą pielęgnacji wnętrza ucha. Najczęściej występują w postaci kropli lub sprayów. Niezależnie od tego, jaki się wybierze, należy dokładnie stosować się do ulotki zawartej w opakowaniu. Niektórzy polecają również zabieg świecowania uszu, który polega na włożeniu do przewodu słuchowego świecy. Jednak metoda ta nie jest rekomendowana przez specjalistów, a szczególnie zakazana do samodzielnego stosowania. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że istnieje ogromne prawdopodobieństwo przebicia błony bębenkowej, która może doprowadzić do głuchoty.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas