​Demakijaż to podstawa, czyli jak uniknąć niedoskonałości cery

Idealnie gładka, emanująca blaskiem skóra to marzenie większości kobiet. Choć istotną rolę w wyglądzie cery odgrywają geny i indywidualne uwarunkowania, nie jest tak, że nie mamy wpływu na jej kondycję - wręcz przeciwnie. Codzienne nawyki, jak choćby skrupulatnie wykonany demakijaż, mogą w istotny sposób pomóc nam osiągnąć wymarzony cel w postaci zdrowej i pięknej skóry pozbawionej niedoskonałości. Kluczową rolę odgrywają także ostrożność w doborze produktów do pielęgnacji oraz zbilansowana dieta.

Dokładne oczyszczanie twarzy to jeden z najistotniejszych elementów codziennej rutyny pielęgnacyjnej. Demakijaż to, jak przekonują specjaliści, klucz do zdrowej, pozbawionej niedoskonałości cery. Nie jest on jedynie kwestią higieny - przygotowuje wszak skórę do kolejnych etapów pielęgnacji. "Nigdy nie śpij w makijażu" - stwierdza kategorycznie w rozmowie z "The Guardian" kosmetyczka Erica MacCallum. Nocą skóra regeneruje się i odpoczywa, jak cały nasz organizm. Nagromadzone na powierzchni skóry zanieczyszczenia blokują tymczasem pory, powodując powstawanie wolnych rodników i wyprysków.

Brak demakijażu lub niedbale wykonane oczyszczanie twarzy to nie jedyny grzech przeciwko pięknej skórze. "Uważaj na kremy z filtrem ochronnym, które stosujesz na co dzień" - przestrzega nowojorska kosmetyczka Eve Lom. Choć ochrona przeciwsłoneczna jest niezbędnym elementem całorocznej pielęgnacji, w przypadku cery charakteryzującej się skłonnością do wyprysków, należy zachować szczególną ostrożność, sięgając po produkty o lekkiej konsystencji i bazujące na naturalnych składnikach.

Co do oczyszczania, powinno ono dotyczyć nie tylko samej twarzy. Jak przekonuje dermatolożka Sandy Skotnicki, nawet niektóre produkty do włosów - "w szczególności zawierające olejki arganowe i kokosowe" - mogą przyczyniać się do powstawania trądziku, dlatego ważne jest, aby umyć włosy przed snem.

Wokół pielęgnacji skóry trądzikowej krąży wiele mitów. Jednym z nich jest przeświadczenie, że nie należy wówczas stosować nawilżających preparatów, a jedynie te o działaniu wysuszającym. To duży błąd. "Wielu moich pacjentów borykających się z trądzikiem uważa, że ponieważ mają tłustą skórę, nie powinni używać kremu nawilżającego" - zaznacza dermatolog Bav Shergill. Tymczasem jest dokładnie na odwrót. Jeśli bowiem będziemy regularnie usuwać naturalnie produkowane przez skórę oleje, doprowadzi to jedynie do wzmożonej produkcji sebum. "Zadbaj o to, aby twoja skóra była odpowiednio nawilżona. Dzięki temu produkcja sebum się ustabilizuje" - dodaje ekspert.

W kontekście problemów z niedoskonałościami cery kluczowa jest prewencja. Czasem okazuje się ona jednak niewystarczająca. Gdy na naszej twarzy pojawią się wypryski, trzeba działać natychmiast. "Wiele osób sądzi, że trądzik jest infekcją, ale tak nie jest. To stan zapalny skóry powoduje namnażanie się bakterii. Organizm próbuje je zwalczyć, w wyniku czego powstaje nieestetyczna reakcja skórna" - tłumaczy Shergill. Jeśli ów stan zapalny trwa dłużej niż 10 dni, istnieje wysokie prawdopodobieństwo powstania blizn. "Musimy leczyć objęte stanem zapalnym obszary, gdy tylko pojawią się zmiany" - przekonuje ekspert.

Dużą skuteczność w tym zakresie wykazują produkty zawierające nadtlenek benzoilu. Dobrą dlań alternatywą będzie olejek z drzewa herbacianego, który ma właściwości antybakteryjne i przeciwzapalne. Olejek ów dezynfekuje, odkaża, regenerując uszkodzenia skóry. Pamiętajmy również o naczelnej zasadzie pielęgnacji cery z niedoskonałościami: nie wyciskać! "Nigdy nie wyciskaj mechanicznie krostek" - mówi Shergill. Praktykowana przez większość kobiet metoda pozbywania się wyprysków to bardzo szkodliwy nawyk, który zaostrza stan zapalny i może doprowadzić do powstawania blizn.

Dbanie o piękną skórę pozbawioną niedoskonałości nie kończy się na stosowaniu odpowiednich preparatów i dokładnym oczyszczaniu twarzy. Bardzo ważne jest też działanie od wewnątrz. To, co ląduje na naszym talerzu, ma ogromny wpływ na cały organizm - w tym wygląd i kondycję cery. Prym wśród zakazanych produktów wiodą fast foody i słodkości. Kiedy bowiem sięgamy po ciastko lub inny produkt o wysokim indeksie glikemicznym, w organizmie wzrasta poziom insuliny. "Nagłe skoki insuliny korelują z wydzielaniem sebum - skóra produkuje go więcej" - wyjaśnia Shergill. Dieta bogata w cukry proste prowadzi do zaburzeń hormonalnych, czego efektem bardzo często są wypryski.

Zamiast tłustych i słodkich przekąsek częściej sięgajmy zatem po odżywcze i zdrowe produkty, takie jak owoce i warzywa. Zawarte w nich witaminy pozytywnie wpłyną na kondycję cery, która odwdzięczy się nam promiennym wyglądem.