Gdy On chce Ci kupić perfumy...
Mężczyźni chętnie obdarowują kobiety perfumami. Mają w tym zresztą własny interes - miło przytulić się do partnerki, która zniewala już samym zapachem. Pod warunkiem oczywiście, że wcześniej nie zachowa się tak, że mężczyźnie odechce się robienia takich prezentów.
Jak coś dla Niej wybrać?
1. Najbezpieczniej, ale bez efektu zaskoczenia będzie poprosić swoją partnerkę, aby poszła razem z Tobą do sklepu i sama wskazała upragniony kosmetyk. Wybranka może jednak stanąć przed dylematem - wybrać wymarzone perfumy i zrujnować ukochanego na najbliższy miesiąc, czy też zdecydować się na kosmetyk może mniej wymarzony, ale na miarę jego finansowych możliwości.
2. Gdy zdecydujesz się na samodzielne zakupy, warto wcześniej sprawdzić, jakich perfum używała twoja pani do tej pory. Wystarczy oglądnać te kolorowe flakoniki, które stoją zapewne w jej łazience.
3. O radę można poprosić jej najlepszą przyjaciółkę.
4. Wskazówką mogą być również: jej usposobienie, przyzwyczajenia, tryb życia. Dla kobiety dynamicznej, spędzającej sporo czasu w pracy, uprawiającej sport najbardziej odpowiedni będzie zapach lekki i dyskretny. Romantyczka ucieszy się bardziej z wody kwiatowej.
5. O pomoc możesz poprosić ekspedientkę, która i tak z pewnością sama do ciebie podejdzie, widząc mężczyznę błąkającego się między półkami perfum. Ryzykujesz jednak, że zostaniesz naciągnięty na drogi kosmetyk, albo wyjdziesz ze sklepu z takim zapachem, jaki najbardziej odpowiadał sprzedawczyni.
6. Próbuj najwyżej 3-4 zapachów. Wszystkie następne będą już pachnieć tak samo.
7. Pamiętaj o najważniejszym - wybieraj zapach dla Niej, a nie taki, który podoba się tobie.
8. Mniej wydasz na wodę toaletową niż na wodę perfumowaną, ale zapach tej pierwszej jest zdecydowanie mniej trwały.
Pozwól się obdarować
Jeśli zauważysz, że Twój mężczyzna myszkuje w twoich kosmetykach, nie podejrzewaj go od razu o to, że próbuje coś wynieść z domu dla tej drugiej. Jeśli dzwoni do Twojej przyjaciółki, nie myśl od razu, że pewnie coś ich łączy. Nie obwąchuj go podejrzanie, jeśli wyczujesz jakiś inny zapach niż jego woda kolońska. Jeśli "przypadkiem" znajdziesz w jego kieszeni lub torbie efektownie zapakowaną paczuszkę, nie rzucaj się na niego z oskarżeniami i najgorszymi domysłami. Bo pożałuje, że w ogóle wpadł na pomysł z takim prezentem, albo rzeczywiście trafi z nim pod inny adres. W ostateczności przetrzyma perfumy do Dnia Matki albo imienin teściowej.