Gdy On chce Ci kupić perfumy...
Mężczyźni chętnie obdarowują kobiety perfumami. Mają w tym zresztą własny interes - miło przytulić się do partnerki, która zniewala już samym zapachem. Pod warunkiem oczywiście, że wcześniej nie zachowa się tak, że mężczyźnie odechce się robienia takich prezentów.

Wielu mężczyzn po przekroczeniu drzwi perfumerii czuje się jak słoń w sklepie z porcelaną. Są zupełnie zagubieni. Trudno jest im dobrać perfumy dla siebie, a co dopiero dla innej osoby.
Jak coś dla Niej wybrać?
1. Najbezpieczniej, ale bez efektu zaskoczenia będzie poprosić swoją partnerkę, aby poszła razem z Tobą do sklepu i sama wskazała upragniony kosmetyk. Wybranka może jednak stanąć przed dylematem - wybrać wymarzone perfumy i zrujnować ukochanego na najbliższy miesiąc, czy też zdecydować się na kosmetyk może mniej wymarzony, ale na miarę jego finansowych możliwości.
Pozwól się obdarować
Jeśli zauważysz, że Twój mężczyzna myszkuje w twoich kosmetykach, nie podejrzewaj go od razu o to, że próbuje coś wynieść z domu dla tej drugiej. Jeśli dzwoni do Twojej przyjaciółki, nie myśl od razu, że pewnie coś ich łączy. Nie obwąchuj go podejrzanie, jeśli wyczujesz jakiś inny zapach niż jego woda kolońska. Jeśli "przypadkiem" znajdziesz w jego kieszeni lub torbie efektownie zapakowaną paczuszkę, nie rzucaj się na niego z oskarżeniami i najgorszymi domysłami. Bo pożałuje, że w ogóle wpadł na pomysł z takim prezentem, albo rzeczywiście trafi z nim pod inny adres. W ostateczności przetrzyma perfumy do Dnia Matki albo imienin teściowej.