Gładkie bikini
Depilacja bikini stała się już tak samo obowiązkowa jak usuwanie owłosienia z nóg czy pach. Aby uniknąć podrażnień, trzeba wybrać najbardziej odpowiedni dla siebie zabieg.

Skóra w okolicach bikini jest bardzo cienka, delikatna, wrażliwa, łatwo ulega urazom. Nie znaczy to jednak, że możemy sobie pozwolić na nieingerowanie w naturalny zarost, tym bardziej, że depilacja bikini nie jest podyktowana jedynie względami estetycznymi. Usuwania owłosienia w tej części ciała pomaga utrzymać intymne miejsca w czystości, zwłaszcza w czasie miesiączki.
Czym depilować?
Zdecydowanie odradzamy depilator elektryczny - taki zabieg jest zbyt bolesny w okolicach bikini. Plastry z woskiem mogą podrażnić skórę. Jeśli decydujesz się na maszynkę do golenia, to powinna mieć ona ruchomą głowicę, lekko napinającą skórę podczas golenia - ostrza dokładnie przylegają wtedy do ciała, a to zmniejsza ryzyko skaleczenia. W domowych warunkach najlepiej pozbyć się owłosienia za pomocą środków chemicznych - pianek, żeli lub kremów rozpuszczających zbędne owłosienie. To dobry wybór również przy dużej wrażliwości na bol.
Jeśli chcesz mieć problem z głowy na co najmniej 3 tygodnie, to zdecyduj się na depilację woskiem w salonie kosmetycznym. Jeśli nie musisz liczyć się z kosztami, wybierz depilację laserową.
Po depilacji
Jeśli skóra po depilacji jest podrażniona, można ją zdezynfekować olejkiem z drzewa herbacianego, aby zapobiec stanowi zapalnemu. Ulgę przyniesie też wyciąg z nagietka. Po depilacji skora wymaga codziennie nawilżania balsamem. Odrastające włoski, uciskane brzegami bielizny, drażnią skórę. Czasami dochodzi do przymieszkowego zapalenia skóry w postaci czerwonych krostek - dzieje się tak wtedy, gdy odrastające włoski nie mogą przebić się przez skore. Zapobiegną temu peelingi i masaże szorstką gąbką.