Jak dbać o urodę i zdrowie na pokładzie samolotu
Napięta skóra twarzy, opuchnięte nogi i bolące plecy - podróż samolotem nie musi odbywać się kosztem naszego zdrowia i urody.
Jeśli będziemy przestrzegać paru reguł dbania o urodę przed lotem oraz w jego trakcie, zachowamy piękny wygląd i dobre samopoczucie nawet po locie transatlantyckim!
Przygotuj się do podróżyJeśli chcemy wyglądać i czuć się pięknie po podróży samolotem, do lotu należy się dobrze przygotować. Wilgotność powietrza w przestworzach wynosi zaledwie 20proc., dlatego należy zadbać o odpowiednie nawilżenie skóry i włosów. Dzień przed podróżą dobrze jest nałożyć maseczkę nawilżającą zarówno na twarz, jak i włosy. Przed samym lotem należy nawilżyć twarz dużą ilością kremu, najlepiej z filtrem przeciwsłonecznym, gdyż wbrew pozorom promieniowanie UVA przedostaje się przez okna samolotu.
Makijaż musi być bardzo delikatny, chyba że zaraz po przylocie mamy ważne spotkanie i chcemy wyglądać nienagannie. Natomiast ubranie jakie nałożymy na siebie tego dnia powinno być przede wszystkim wygodne i luźne. Niewskazane są kozaki i buty na obcasie, a jeśli wymaga tego reszta stroju, należy je zdjąć podczas lotu.
W wersji mini"Kiedy będziemy pakować bagaż podręczny, należy pamiętać, że zgodnie z przepisami obowiązującymi od 2006 roku na terenie Unii Europejskiej, pojemność płynnych substancji - perfum, kremów, tuszu do rzęs, itd, jakie zabieramy ze sobą na pokład, nie może przekraczać 100 mililitrów. Co ważne, ograniczenia te nie obejmują leków i odżywek dla dzieci, a także produktów nabytych w sklepach bezcłowych znajdujących się na lotnisku" - powiedziała Anna Ingham-Grant, Commercial Manager East Central Europe British Airways.
"Podczas częstych podróży jakich wymaga moja praca, na pokład zawsze zabieram ze sobą kosmetyki w małych opakowaniach. Krem przekładam do mniejszego pojemniczka, kupuję też saszetki, czy wersje mini kosmetyków" - dodała Ingham - Grant.
Zanim polecisz
Co zatem należy zabrać ze sobą na pokład żeby wyglądać i czuć się pięknie? Do torebki można zabrać wodę termalną w spray'u, która szybko nawilży przesuszoną klimatyzacją twarz. Dobrym pomysłem jest też spakowanie wilgotnych chusteczek do twarzy, kremu do rąk oraz papierowego pilniczka do paznokci. Do szybkiej poprawy makijażu przydadzą się nawilżający błyszczyk oraz puder w kamieniu z lusterkiem. Użytkowniczki szkieł kontaktowych nie powinny zapomnieć o okularach, gdyż soczewki bardzo wysuszają oczy.
Przed wylotem wskazany jest również ruch fizyczny, zwłaszcza jeśli czeka nas długa podróż. Spacer po terminalu (choćby po bezcłowych sklepach!) doskonale poprawi krążenie krwi oraz pozwoli nam się lepiej zrelaksować podczas lotu.
W trakcie samego lotu dobrze jest wstać do toalety, aby rozprostować nogi, można też wykonać parę skłonów i przysiadów z tyłu samolotu. Wskazane jest również wykonywanie ćwiczeń poprawiających krążenie i wzmacniających kręgosłup podczas długiego siedzenia, takich jak okrężne ruchy stopami czy głową, a także wyginanie w łuk grzbietu (tzw. koci grzbiet).
Woda zamiast wina
Warto także zwrócić uwagę na to co się je i pije przed podróżą jak i podczas samego lotu. Posiłek musi być lekki i dobrze zbilansowany, należy też unikać objadania się przed wylotem. Niskie ciśnienie oraz wilgotność powietrza sprawiają, że organizm ludzki potrzebuje płynów. Wskazane jest picie dużej ilości niegazowanej wody, która najlepiej nawadnia organizm. Podczas podróży samolotem należy natomiast unikać alkoholu.
Z powodu niskiego ciśnienia może zawrócić w głowie bardziej niż zwykle! Jeśli jednak musimy w ten sposób odreagować stres, pomiędzy drinkami należy pić dużą ilość wody.
Sposoby na "podniebne" dolegliwości
Istnieją też sposoby na inne przejściowe dolegliwości jakie dopadają nas na pokładzie samolotu. Wiele osób skarży się na zatkane uszy podczas startu i lądowania samolotu, co spowodowane jest zmianą ciśnienia w kabinie samolotu. Można sobie z tym poradzić poprzez żucie gumy, picie wody małymi łykami, ziewanie, czy też lekkie wydmuchiwanie powietrza przez nos.
Podczas lotu niektórym, zwłaszcza dzieciom i osobom starszym dokucza choroba lokomocyjna spowodowana utratą z pola widzenia horyzontu ziemi. Jeśli jest się na nią podatnym należy wybrać miejsce przy oknie, najlepiej nad skrzydłem oraz obserwować krajobraz za oknem.
