Jak zapobiegać przetłuszczaniu się włosów
„Chcę mieć piękną, puszystą fryzurę, ale trudno mi ją utrzymać. Już po jednym dniu lub nawet po kilku godzinach (np. gdy noszę czapkę) mam tłuste włosy. Jak można temu zaradzić?”. Agata, 25 lat, Zamość
Zastosuj domowy program pielęgnacji przeciw przetłuszczaniu się
Powody kłopotów z włosami są różne. Od błędów pielęgnacyjnych czy dietetycznych, po zaburzenia hormonalne, problemy z tarczycą czy niedobory witamin. Przy dużym nasileniu problemu może być konieczna pomoc specjalisty (np. dermatologa), ale czasem wystarczy zmiana nawyków.
Największym grzechem posiadaczek tłustych włosów jest zbyt częste mycie głowy i stosowanie niewłaściwych kosmetyków. A zbyt przesuszona skóra głowy może zareagować większym wydzielaniem łoju. Proponuję, by wdrożyć domowy program przeciw przetłuszczaniu.
Oto on: używaj na zmianę dwóch delikatnych szamponów bez silikonów, by włosy nie przyzwyczaiły się tylko do jednego, np. Fitomed lub Alterra.
Dobrze płucz głowę wodą, aby usunąć suchy naskórek. Co drugi dzień odśwież włosy płukanką, np. wodą pokrzywową, zamiast je myć. Jak najmniej dotykaj włosów. Zmień dietę: odrzuć słodycze, dodaj więcej owoców i warzyw.
Dopełnieniem mogą być zabiegi w salonie kosmetycznym lub fryzjerskim, np. aplikacja ampułek za pomocą mezorollera (specjalnego wałka z igiełkami), np. Bulboton lub Seboren.
Kosmetolog - Agnieszka Królikowska
Dermokosmetyki z czarną rzodkwią i szałwią poprawią kondycję włosów
By ograniczyć nasilone przetłuszczanie się skóry głowy, należy wprowadzić do domowej pielęgnacji dermokosmetyki przeciwłojotokowe. Wyciszają one pracę gruczołów łojowych i utrzymują odpowiednie pH oraz nawilżenie skóry. Zawierają m.in. siarkę organiczną i wyciągi roślinne, np. z czarnej rzodkwi, pokrzywy i szałwii.
Ważne jest stosowanie przeciwłojotokowego duetu: szamponu oraz preparatu wcieranego w skórę głowy po myciu, np. Seboradin Niger. Sam szampon za krótko utrzymuje się na skórze głowy, by wyciszyć pracę gruczołów łojowych. Do pielęgnacji włosów można stosować lekkie nawilżające odżywki do spłukiwania. Nakładamy je do takiej długości, by nie dotykały skóry głowy. Unikamy też odżywek w formie olejków.
Ograniczamy stosowanie prostownic, lokówek i masaże skóry głowy. Domową kurację można w razie potrzeby wspomóc kilkoma zabiegami u trychologa (specjalisty od skóry głowy). Stosuje on m.in. zabiegi z wykorzystaniem prądów d’Arsonvala i oczyszczająco-przeciwłojotokowe, w połączeniu z nawilżaczem ultradźwiękowym (120 zł/60 minut).
Trycholog - Edyta Pawluś
Jeśli wycieniujesz fryzurę, znacznie dłużej zachowa świeży wygląd
Wiele kobiet sądzi, że krótsze włosy szybciej się przetłuszczają, dlatego trudno im się zdecydować na zmianę fryzury. Tymczasem długie włosy są bardziej podatne na łojotok, bo mocniej obciążają tzw. mięsień przywłosowy i zaczynają przylegać do skóry głowy. A to pobudza wydzielanie się sebum (łoju).
W takich przypadkach doradzam krótsze, cieniowane fryzury. Włosy są wtedy bardziej uniesione i wolniej absorbują sebum. Aby dodać włosom więcej objętości, nie drażniąc gruczołów łojowych, najlepiej najpierw wysuszyć je chłodnym nawiewem suszarki, a potem nakręcić na wałki. Modelowanie szczotką i gorącą suszarką mogłoby pobudzić wydzielanie się łoju.
Do utrwalenia efektu radzę stosować lekkie kosmetyki w sprayu, zwiększające objętość fryzury, np. lakier Volume Creation, Pantene, 15 zł. Powierzchnię włosów spryskujemy z 20 cm, uważając, aby preparat nie miał kontaktu ze skórą głowy. Rezygnujemy za to z pianek i kosmetyków wygładzających włosy, a także z ich szczotkowania (by nie rozprowadzać sebum).
Fryzjer - Agnieszka Płusa