Kilka kroków do właściwej pielęgnacji stóp

- Z każdym rokiem zwiększa się świadomość Polaków jak należy dbać o stopy i że w ogóle trzeba o nie dbać. Może to wynikać z coraz większej popularności specjalizacji takiej jak podologia, coraz liczniejszych gabinetów podologicznych zajmujących się tylko i wyłącznie stopami oraz szerszą wiedzą braną z ogólnie dostępnych artykułów internetowych. Nie jest to jednak nadal wynik zadowalający. W innych rejonach świata gabinety podologiczne są na każdym kroku, podobnie jak gabinety stomatologiczne. Większość osób budzi się dopiero wiosną, tuż przed sezonem gdzie stopy będą pokazywane. Działania profilaktyczne mające za zadanie utrzymanie stóp w dobrej kondycji przez cały rok są jeszcze wciąż za mało popularne - przyznaje Stodolna-Tukendorf.

Podkreśla, że pielęgnacja nie ogranicza się wyłącznie do stosowania specjalistycznych kremów i ścierania zrogowaciałego naskórka, a i tu często popełniamy błędy. Jak wyjaśnia ekspert, częstym błędem jest zbyt intensywne i zbyt częste usuwanie warstwy zrogowaciałej nieodpowiednim narzędziem np. pumeksem, omegą. Błędem jest również brak odpowiednio dobranego kremu nawilżającego, często do stóp używamy tych samych balsamów co do reszty ciała. Zbyt krótkie skracanie paznokci, wycinanie brzegów paznokciowych, zakrywanie lakierem paznokci uszkodzonych lub zmienionych chorobowo udając, że nie ma problemu również nie służy zdrowiu naszych stóp.

- O stopy należy dbać cały rok. Należy im się przede wszystkim dobrze dopasowane, nieuciskające z żadnej strony obuwie. Stopy należy utrzymywać w suchości, unikać ich przegrzania. Skarpetki powinny być z materiałów naturalnych, oddychających. Przynajmniej raz dziennie należy stosować krem głęboko nawilżający omijając przy tym przestrzenie międzypalcowe.

Przy nadpotliwości wskazane jest stosowanie preparatów przeciwpotliwych, dezodorujących, odświeżających i przeciwbakteryjnych np. w formie spray'u lub talku. Raz w tygodniu należy robić peeling. Nadmiar zrogowaciałego naskórka powinno się usuwać mniej więcej raz w miesiącu przy pomocy tarki drobnoziarnistej. Z większymi zrogowaceniami w formie odcisków lub modzeli sami sobie nie poradzimy. W tym wypadku należy udać się do gabinetu podologicznego" - wyjaśnia Stodolna-Tukendorf.

Dodaje, że pumeks nie jest najlepszym narzędziem do stosowania w przypadku zrogowaciałego naskórka.

- W jego strukturze (głębokie pory) często rozwijają się drobnoustroje. Nadmierne ścieranie stymuluje naskórek do narastania, przez co problem może się pogłębić. W celu usuwania nadmiaru wierzchniej martwej warstwy naskórka można używać tarki drobnoziarnistej, co ok. 3-4 tyg. delikatnie złuszczać naskórek - przekonuje dyrektor merytoryczny sieci gabinetów FootMedica Kliniki Zdrowej Stopy, współpracująca również z Ośrodkiem Leczniczo-Rehabilitacyjnym Natura.

Podkreśla również, że przyczyną powstawania pękających pięt może być nadwaga, deformacje kostne, źle dopasowane obuwie, skarpetki ze sztucznych włókien, niedobory witaminy A, a także nadmierne usuwanie naskórka. Problem ten może pojawić się również przy chorobach takich jak: łuszczyca, RZS, niedoczynność tarczycy.

- Pękające pięty należy traktować stopniowo. Nie od razu pozbędziemy się zrogowaciałego naskórka, dlatego nie należy zbyt intensywnie ścierać warstwy zrogowaciałej np. pumeksem. Przed wszystkim należy ustalić, co może być przyczyną powstania pęknięć i postarać się wyeliminować te czynniki. Systematyczne wizyty w gabinecie podologicznym, w którym nadmiar naskórka zostanie usunięty to podstawa. Dalsze postępowanie to odpowiednia pielęgnacja domowa. Preparaty nawilżające, natłuszczające, regenerujące i złuszczające odpowiadające konkretnemu przypadkowi i stopniu zaawansowania najlepiej dobierze podolog. Należy stosować je codziennie według zaleceń - dodaje ekspert. (PAP Life)