Oto co się stanie z twoją skórą, jeśli nie będziesz nakładać kremu SPF
Latem nasza skóra jest szczególnie narażona na intensywne promieniowanie słoneczne, które może wyrządzić więcej szkód, niż tylko bolesne oparzenia. Brak ochrony przeciwsłonecznej prowadzi do szybszego starzenia się skóry, pojawiania się przebarwień, a w skrajnych przypadkach – zwiększa ryzyko nowotworów. Co dokładnie dzieje się z naszą skórą, gdy rezygnujemy z kremu z filtrem?

Spis treści:
Niewidzialne zagrożenie - promieniowanie UVA i UVB
Promienie UV, choć niewidoczne, mają bezpośredni wpływ na kondycję naszej skóry. Promieniowanie UVA przenika w głąb naskórka, uszkadzając włókna kolagenowe i przyczyniając się do powstawania zmarszczek, utraty jędrności oraz przebarwień. UVB z kolei odpowiada głównie za oparzenia słoneczne i uszkodzenia DNA w komórkach skóry - a to prosta droga do nowotworów.
Dobrej jakości krem z filtrem SPF 30 lub 50 chroni przed oboma typami promieniowania. Co ważne, promienie UV docierają do naszej skóry nie tylko w pełnym słońcu - przebijają się także przez chmury, szyby samochodowe, a nawet przez okna biur czy mieszkań. Oznacza to, że ekspozycja na promieniowanie trwa przez cały rok, nie tylko latem.
Zobacz również: Nie myje twarzy ani wodą, ani kosmetykami. Kontrowersyjny eksperyment 22-latki komentują dermatolodzy
Słońce postarza szybciej niż czas
Jednym z najczęstszych efektów nadmiernej ekspozycji na słońce bez ochrony jest fotostarzenie - proces przyspieszonego starzenia się skóry wywołany przez promieniowanie UV. Objawia się głębokimi zmarszczkami, suchością, utratą elastyczności oraz powstawaniem plam pigmentacyjnych i przebarwień. Skóra staje się cieńsza, bardziej wrażliwa i wyraźnie starsza, niż wskazuje na to metryka.
Wynika to z degradacji włókien kolagenowych i elastyny - podstawowych składników odpowiadających za jędrność skóry. Ich osłabienie prowadzi do trwałych zmian w strukturze naskórka. To właśnie dlatego dermatolodzy podkreślają, że codzienne stosowanie kremu z filtrem powinno stać się rutyną pielęgnacyjną, a nie sezonową modą.

Zobacz również: Odcienie włosów, które odmładzają lepiej niż filtr z Instagrama
Zawsze pamiętaj o ochronie skóry. Kremy SPF to podstawa
Najpoważniejszym skutkiem braku ochrony przeciwsłonecznej może być nowotwór skóry. Szczególnie groźny jest czerniak - agresywna forma raka, która w wielu przypadkach rozwija się z pozornie niegroźnych zmian skórnych. Głównym czynnikiem ryzyka są właśnie mutacje DNA wywołane promieniowaniem UVB.
Eksperci podkreślają, że systematyczne stosowanie filtrów przeciwsłonecznych znacząco zmniejsza to ryzyko - nawet o 40-50 proc. Wystarczy codziennie nakładać krem z odpowiednio wysokim filtrem na odkryte partie ciała, nie tylko na plaży, ale także przed wyjściem do pracy, na spacer czy zakupy.
Zobacz również: Zrób zaraz po umyciu i delikatnym osuszeniu. Kosmetyczny trik genialnie nawilży skórę