Piękne ciało na zawsze?

Zdjęcie króla popu opublikował Fakt. Sympatyczny, uśmiechnięty czarnoskóry mężczyzna zupełnie nie przypomina muzyka, jakiego znamy z plakatów. 29 sierpnia Jackson skończy 50 lat i z pewnością przejdzie do historii jako człowiek, który urodził się czarny a umrze biały. Na temat liczby jego operacji plastycznych i stylu życia krążą legendy. Sam piosenkarz zaprzecza , że przeszedł ponad 50 operacji plastycznych, przyznaje się tylko do dwóch, korygujących nos i podbródek.Symulacja wyglądu piosenkarza wykonana przez Anglików skłoniła nas do refleksji na temat wyglądu innych gwiazd i gwiazdeczek. Dziś bowiem interwencja chirurgiczna - powiększanie piersi, ust, odsysanie tłuszczu czy lifting to "normalne" dbanie o siebie. Wiele początkujących aktorek i piosenkarek w ten właśnie sposób zaczyna karierę - wiadomo bowiem, że ładnym jest w życiu lepiej i łatwiej. A poza tym, jeśli publiczność zajmie się dużym biustem, może nie zwróci uwagi na fałszywe dźwięki lub mierne zdolności aktorskie.

Ile wytrzyma silikon?

Kilka dni temu prasę bulwarową obiegło zdjęcie Tori Speeling ze zdeformowanym biustem. Gwiazda serialu "Beverly Hills 90210" podobno ma na koncie 7 operacji plastycznych biustu, pierwszy raz oddała piersi w ręce chirurga w wieku 16 lat. Zdjęcia Michaela Jacksona z "przyklejonym" plastrami nosem także obiegły plotkarskie portale. Dolly Parton musiała odwołać koncerty ze względu na problemy z kręgosłupem spowodowane... gigantycznym biustem. Czy próbę czasu przetrwają inne poprawiane skalpelem chirurga ciała? Jak dziś wyglądałaby Cher, gdyby nie chirurgia plastyczna, możemy tylko przypuszczać, chyba, że ktoś w prezencie urodzinowym podaruje jej symulację komputerową ciała nietkniętego skalpelem. Można się także domyślać, jak potoczyłyby się kariery silikonowych aktorek i piosenkarek.

Dziś technika i medycyna potrafią zdziałać cuda - można diametralnie zmienić swój wygląd. Można też na zawsze się oszpecić, jak pokazuje przykład króla popu. Zresztą, czy idealne kształty Victorii Beckham i wciąż ten sam grymas na twarzy to jest to, za co dałabyś fortunę chirurgowi?

AP