Podkłady pielęgnujące cerę
Kiedyś tylko maskowały niedoskonałości, lecz trudno było mówić o prawdziwym efekcie „drugiej skóry”. Dziś pielęgnują cerę na równi z kremami, a przy tym wcale ich na niej nie widać.
Wyrównają koloryt tej z przebarwieniami
Jak działają: Zawierają składniki wybielające (witaminę C, wyciągi roślinne), które stopniowo rozjaśniają plamki na skórze. Jednocześnie, dzięki nasyconym pigmentom lub dodatkowi rozświetlających cząsteczek, pozwalają zamaskować przebarwienia. A wszystko to bez efektu maski, dzięki lekkiej, nawilżającej konsystencji. Natomiast dodatek wysokich filtrów UV zapobiega nowym plamkom.
Ekspert radzi: Jeśli po nałożeniu podkładu stwierdzisz, że w niektórych miejscach krycie jest za małe, nałóż na nie punktowo odrobinę korektora.
Zwalczą niedoskonałości i zmatowią tłustą
Ekspert radzi: Gdy twoim problemem są też nadmiernie rozszerzone pory, najpierw zastosuj krem z kwasem salicylowym, a warstwę podkładu lekko przypudruj.
Nawilżą i przywrócą komfort suchej
Ekspert radzi: Pamiętaj, że przy bardzo suchej skórze nawilżający podkład jest tylko kropką nad „i”. Najpierw zawsze wklep w nią kil ka kropli serum, po chwili dołóż krem, a na koniec nakładaj podkład.
Ukoją i zamaskują wrażliwą oraz naczynkową
Chronią przed słońcem, które uszkadza naczynka, wysokimi filtrami (SPF 30). Wyrównują koloryt cery, maskując zaczerwienienia powstające pod wpływem emocji, a także ukrywając pajączki.
Ekspert radzi: Na silne, trwałe zaczerwienienia nałóż krem zmniejszający rumień, potem cienką warstwę zielonej bazy korygującej, a na nią podkład.
Spłycą zmarszczki dojrzałej
Ekspert radzi: Jeśli masz cienką i delikatną, tzw. papierową skórę, wybierz podkład z napisem „anti aging” zamiast „liftingujący”.
Zdaniem eksperta: Anna Galińska
W doborze koloru: Właściwy odcień wybieraj zawsze w dziennym świetle, testując podkład na policzku, a nie nadgarstku. Pamiętaj, że z upływem czasu, jaki spędzi na skórze, będzie stawał się ciemniejszy (pod wpływem utleniania i wydzielanego sebum).
W sposobie nakładania: Możesz to zrobić palcami lub gąbką – wybierz tę metodę, którą potrafisz nałożyć równą i cienką warstwę. Jeśli mimo to będziesz mieć wrażenie, że podkładu jest za dużo, przyłóż do twarzy chusteczkę higieniczną i lekko przyciśnij do skóry.
Tekst: Małgorzata Święczkowska
Konsultacja: Anna Galińska, mistrzyni makijażu Sephora