Przygotuj skórę na jesień
Zbliżająca się wielkimi krokami jesień to bez wątpienia trudny czas dla naszej skóry. Jeśli niewłaściwie o nią zadbamy, stanie się bardziej podatna na negatywny wpływ czynników zewnętrznych. Jak zatem przygotować cerę na nadejście chłodniejszej aury?
Choć trudno w to uwierzyć wylegując się na plaży w upalny sierpniowy dzień, jesień jest tuż za rogiem. Zanim jednak dżdżysta i pochmurna aura na dobre się u nas zadomowi, przed nami trudny przejściowy okres. Trudny nie tylko dla nas, ale i dla naszej skóry, która na nowo musi przyzwyczaić się do mniej sprzyjających warunków.
"Jednym z największych problemów skóry na przełomie pór roku są przebarwienia i plamy posłoneczne" - twierdzi dermatolog Francesca Fusco, która za taki stan rzeczy obwinia brak odpowiedniej pielęgnacji i dbania o ochronę przed promieniowaniem UV. "Bardzo ważne prócz pielęgnacji jest też złuszczanie - szczególnie po lecie" - przekonuje ekspertka.
Kondycję skóry poprawia każdy rodzaj eksfoliacji - zarówno wykonany za pomocą kwasów, enzymów, jak i peelingów mechanicznych. Skóra właściwa jest wówczas stymulowana do produkcji nowych komórek oraz kolagenu. W ten sposób skutecznie usuniemy przebarwienia oraz rozjaśnimy cerę.
Zmiana pór roku wymaga od nas również zmiany produktów do pielęgnacji, nawet jeśli jesteśmy wyjątkowo przyzwyczajone do stosowania konkretnych kosmetyków. "Zamień swój żel na kremowy środek do mycia, który zbyt mocno się nie pieni, dzięki czemu skóra nie zostanie pozbawiona naturalnych olejków" - instruuje Fusco.
Specjalistka zaleca także ponowne wprowadzenie retinolu do pielęgnacyjnej rutyny. Działa on niczym przeciwutleniacz, który zwalcza wolne rodniki oraz wykorzystuje naturalny potencjał skóry do regeneracji, co prowadzi do zredukowania widocznych oznak starzenia.
"Gdy pogoda staje się coraz chłodniejsza, zadbaj o nawodnienie i dogłębne nawilżenie skóry, sięgając po krem o bogatszej konsystencji. Zamiast balsamu stosuj mocno nawilżające kremy w słoiku" - radzi Fusco. I dodaje, że najbardziej pożądane składniki, które powinny zawierać w sobie stosowane o tej porze roku preparaty to kwas hialuronowy i ceramidy.
Ostatnia wskazówka: nie zapominajmy o kremie z filtrem. Fusco nalega, byśmy nadal stosowały krem przeciwsłoneczny - nawet w pochmurne dni. "Wystarczy jedna aplikacja rano" - precyzuje ekspertka. W ten sposób nasza skóra szybciej przywyknie do mniej korzystnej, jesiennej aury. (PAP Life)