Solenie urody

Sól stosowana jest w kosmetyce od wieków. Zawiera wiele cennych minerałów: magnez, który zwiększa aktywność komórek, wapń łagodzący podrażnienia i wzmacniający strukturę skóry, potas i sód regulujące gospodarkę wodną i przemianę materii w tkankach.

article cover
MWMedia

Kiedy świat nie znał jeszcze preparatów złuszczających, kobiety stosowały do peelingu specjalny płyn zrobiony z soli.

Do litra wody dodajemy 2 łyżki soli kuchennej i łyżkę soku z cytryny. Po umyciu nacieramy ciało płynem i masujemy rękawicą, po czym spłukujemy.

Do złuszczenia naskórka na całym ciele możemy też sporządzić papkę z dwóch garści gruboziarnistej, nie oczyszczonej soli i żelu pod prysznic. Papkę nakładamy na całe ciało i masujemy je kulistymi ruchami rękawicą z włókien roślinnych. Szczególnie intensywnie pocieramy stopy, łokcie i kolana. Po zabiegu dokładnie spłukujemy ciało i smarujemy mleczkiem nawilżającym.

Solą kuchenną możemy też likwidować gęsią skórkę, czyli zrogowacenie okołomieszkowe. Na mokrą gąbkę sypiemy trochę soli kuchennej i nacieramy miejsca, gdzie wystąpiła skórka. Potem wszystko spłukujemy i wcieramy w skórę balsam lub krem z witaminą A.

Znakomicie działają na cały organizm kąpiele z dodatkiem soli leczniczych lub nie oczyszczonej soli kuchennej. Kąpiele odprężają, a skóra jest po nich jędrna i napięta. Na wannę wody trzeba wsypać około pół kilograma soli kuchennej. Woda powinna mieć 37 stopni Celjsusza, a sama kąpiel nie może trwać dłużej niż 20 minut. Po takim zabiegu znakomicie wchłaniają się preparaty pielęgnacyjne, co oznacza, że działają skuteczniej. Naszemu organizmowi i urodzie służy też pływanie w morzu. Po wyjściu z wody trzeba wziąć prysznic i koniecznie spłukać słoną wodę z włosów. Tę radę adresujemy do osób, które wybierają się do ciepłych krajów.

MWMedia
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas