Spacer - najlepszy sport

- Nie mam czasu - to najczęstsze wytłumaczenie, dlaczego nie uprawiamy żadnego sportu. Wolimy katować się niezliczonymi dietami. A wystarczy po prostu... pójść na spacer.

article cover

Podobnego zdania jest dietetyk Grzegorz Król.

- Jeśli mamy nadwagę, chcemy schudnąć, a dotąd nie uprawialiśmy sportu, to rozpoczęcie odchudzania od intensywnych ćwiczeń jest naprawdę niewskazane i wręcz szkodliwe - przekonuje specjalista. - Proszę sobie tylko wyobrazić, jakim obciążeniom będą podlegać te kości i stawy nie przyzwyczajone na co dzień do takich wysiłków. To może się skończyć poważną kontuzją, a nie schudnięciem.

Zalety spaceru są więc nie do przecenienia. Przede wszystkim jest to rodzaj ruchu całkowicie naturalny dla naszego organizmu, a więc na pewno nie nadmiernie obciążający. Spacerować mogą wszyscy bez przygotowania, nie ma tu żadnych przeciwwskazań i nie potrzeba żadnego specjalnego sprzętu z wyjątkiem wygodnych butów i ewentualnie modnych ostatnio, a pomagających w chodzeniu kijków do nordic walking. Tempo spaceru pozwala na podziwianie krajobrazu, oglądanie wystaw sklepowych czy obserwowanie przechodniów - co kto lubi najbardziej. Ale co najważniejsze - to naprawdę odchudza! Wolny spacer pozwoli spalić 200 kcal w ciągu godziny, a szybki - 300. Dla porównania - w ciągu godzinnej forsownej gimnastyki spalimy tylko 290 kcal, a podczas godziny tańca - 336.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas