Stres piękności szkodzi

O tym, że stres nie służy zdrowiu, nikogo nie trzeba przekonywać. Chroniczny stres powoduje, że łatwiej zapadamy na różnego rodzaju choroby - od przeziębień do ciężkich schorzeń serca. Przewlekły stres zdecydowanie pogarsza także stan naszej cery.

O tym, że stres nie służy zdrowiu, nikogo nie trzeba przekonywać
O tym, że stres nie służy zdrowiu, nikogo nie trzeba przekonywaćThetaXstock

W pewnym sensie to proces naturalny - nasza skóra pełni rolę naturalnej bariery ochronnej przed otaczającym nas środowiskiem. W efekcie wystawiona jest na działanie zewnętrznych czynników stresogennych. Ponadto z wiekiem naturalna odporność naszej skóry na stres maleje. Po 30. roku życia zwalnia metabolizm komórkowy, przez co skóra zaczyna tracić możliwości szybkiej regeneracji.

Stres oksydacyjny

Podstawowym zadaniem antyoksydantów jest blokowanie destrukcyjnego działania wolnych rodników. Te za wszelką cenę chcą ukraść elektrony od białek, tłuszczów i cząsteczek materiału genetycznego zawartych w komórkach, co z kolei prowadzi do ich destrukcji, a przez to do osłabienia struktur skóry, która staje się bardziej podatna na uszkodzenia, wysuszenie, powstawanie zmarszczek oraz różnego typu niedoskonałości. Tutaj zaczynają działać antyoksydanty - oddają swój wolny elektron rodnikowi, dzięki czemu ten przestaje siać spustoszenie w komórkach. W efekcie opóźniają się procesy starzenia skóry, cera staje się zdrowsza, świeższa i pełna energii.

Jak dostarczyć skórze antyoksydantów?

W uzupełnieniu diety skóry w antyoksydanty pomocne okażą się właściwie dobrane dermokosmetyki i zabiegi, zwłaszcza mezoterapia z koktajli witaminowych. Ten dobrze znany zabieg pozwala wprowadzić bezpośrednio w głąb zestresowanej skóry niezbędne substancje potrzebne jej do regeneracji.

Aplikowane podczas zabiegu koktajle powinny zawierać witaminę C i E, kwas ferulowy, phloretin i koenzym Q. To powinno natychmiast poprawić kondycji skóry, chociaż optymalne efekty przyniesie seria ostrzyknięć. Myśląc o profilaktyce "antyrodnikowej", pamiętajmy koniecznie o kosmetykach z filtrami przeciwsłonecznymi. Na opakowaniach szukajmy informacji o filtrach UVA i UVB.

Konsultacja: dr Agnieszka Bliżanowska, pomysłodawczyni i założycielka Centrum Dermatologii i Medycyny Estetycznej WellDerm we Wrocławiu.

INTERIA.PL/materiały prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas