Ujędrniające zabiegi w domowym spa

Twój prywatny salon piękności

Pielęgnacyjne zabiegi w centrum odnowy to obietnica relaksu, ale i spory wydatek. Równie udany seans można przygotować w domu, ograniczając wydatki do minimum.

JAK SIĘ PRZYGOTOWAĆ?

Celem zabiegów jest wygładzenie, odżywienie i ujędrnienie skóry oraz głęboki relaks. W profesjonalnym spa mamy na to nie mniej niż dwie godziny. Zabieg obejmuje zwykle: peeling, aplikację masek, masaż oraz kąpiel w miłej, kameralnej atmosferze. Taki sam nastrój bez kłopotu można stworzyć w domu. Żeby się "zresetować", uwolnić od stresów, kolejne etapy zabiegu należy wykonywać bez pośpiechu. Dlatego najlepiej przeprowadzić go w weekend, kiedy mamy więcej wolnego czasu. W domowym zaciszu nie obowiązują nas sztywne ramy. Możemy więc zdecydować się na pełny zabieg lub wybrać tylko niektóre etapy, np. połączyć kąpiel z wygładzającą maską na twarz lub włosy. Aby się odprężyć, warto pamiętać o detalach, które tworzą atmosferę relaksu.

ARANŻUJEMY NASTRÓJ

Wyłączamy telefony, przygotowujemy miękkie ręczniki, szlafrok oraz kameralne oświetlenie. Upewniamy się, że wszystkie składniki, potrzebne do wykonania zabiegu, są już pod ręką. I na godzinę lub dwie zapominamy o całym świecie.

Wykorzystaj kuchenne zapasy

Te same zdrowe, naturalne produkty, które na co dzień stosujemy do przyrządzenia pysznych dań, sprawdzą się w roli kosmetyków do twarzy i ciała.

W STYLU EKO

Powrót do naturalnej pielęgnacji to coś więcej niż moda! Czasami chcemy dać odpocząć skórze od preparatów opartych na skomplikowanych, nowoczesnych technologiach. Warto wtedy sięgnąć po składniki, które się sprawdziły np. w babcinych przepisach na urodę lub zostały wypróbowane przez miłośniczki natury. Należą do nich bogate w witaminy owoce i warzywa, zioła, oleje roślinne oraz nabiał. Wiele z tych składników można stosować wymiennie, np. oliwę lub olej słonecznikowy, śmietanę czy jogurt. Bez problemu dla urody możemy też łączyć w czasie jednego seansu spa domowe receptury z odpowiednio dobranymi kosmetykami ze sklepu.

Wygładzający naturalny peeling

Popularne są cukrowe lub solne. Ale rewelacyjny efekt daje peeling cukrowo- -solny, który intensywniej odnawia oraz nawilża naszą skórę.

PRZYGOTOWANIE

Do łyżki gruboziarnistego cukru (białego lub brązowego) i soli dodajemy łyżkę oliwy oraz pół łyżeczki soku z grejpfruta. Mieszamy składniki i nakładamy na ciało.

ZABIEG

Najlepiej aplikować peeling na skórę rozgrzaną kąpielą. Masujemy ciało powoli, okrężnymi ruchami, w kierunku od dołu ku górze. Pod wpływem ciepła, peelingujące kryształki stopniowo się roztapiają, absorbując stary naskórek. Cukier delikatnie złuszcza oraz nawilża skórę. Sól ją oczyszcza i pobudza mikrokrążenie. Oliwa, bogata w nienasycone kwasy tłuszczowe, przyspiesza procesy regeneracji. Natomiast sok z grejpfruta poprawia koloryt skóry i dodaje jej blasku. Zawiera bowiem dużo witaminy C oraz kwasy owocowe. Po zabiegu usuwamy pozostałości peelingu wilgotnym bawełnianym ręcznikiem. Ciało jest miłe w dotyku, aksamitnie gładkie.

Kawowe okłady antycellulitowe

Zawarta w kawie kofeina skutecznie zmniejsza pomarańczową skórkę. Dlatego jest wymarzonym składnikiem aromatycznych zabiegów na uda i biodra.

PRZYGOTOWANIE

Pozbycie się cellulitu nie jest łatwe i zależy od jego nasilenia. Z małymi zmianami poradzimy sobie, stosując złuszczające masaże kawowym balsamem. W tym celu zalewamy wrzątkiem cztery łyżki kawy i zagotowujemy. Gdy napar ostygnie, odcedzamy fusy do miseczki. Dodajemy do nich łyżkę oliwy oraz pół łyżeczki cynamonu. Gotowe! Jeśli pomarańczowa skórka jest widoczna gołym okiem, przyrządzamy dodatkowo kawowy body wrap. Mielimy w młynku dwie łyżki kawy i mieszamy je z czterema łyżkami oliwy. Oprócz tego przygotowujemy folię spożywczą do owijania.

ZABIEGI

Miejsca, gdzie pojawiła się pomarańczowa skórka, przez pięć minut starannie masujemy balsamem okrężnymi ruchami. Potem zmywamy kosmetyk (najlepiej zrobić to w łazience). Następnie można przystąpić do drugiego etapu. Smarujemy ciało kawowym kosmetykiem, owijamy je folią i układamy się na 10 minut na zabezpieczonym (np. dużym ręcznikiem) łóżku. Potem spłukujemy papkę. Od razu po zabiegach skóra jest bardziej jędrna.

Ujędrniające kąpiele jak w uzdrowisku

W zależności od rodzaju dodanych do wody składników ziołowa kąpiel może dodać ciału elastyczności lub je intensywnie zregenerować.

PRZYGOTOWANIE

Woda w wannie powinna mieć temperaturę 36-37 st. C. Wtedy zmniejsza się napięcie mięśni i odczuwamy błogie odprężenie. Jeśli chcemy skórę uelastycznić, wybieramy ziołową kąpiel z zieloną herbatą, miętą i mlekiem. Do wanny dolewamy zaparzoną herbacianą esencję (np. z sześciu torebek), pół litra mleka i dodajemy garść pociętych listków świeżej mięty. Gdy ciało trzeba mocno ujędrnić, zamiast mleka dodajemy szklankę soli kuchennej oraz pokrojoną w plasterki cytrynę (daje aromat i odświeża skórę).

ZABIEG

Seans w wannie może trwać około 20 minut. To wystarczy, by otworzyły się pory skóry i ciało uwolniło się od toksyn. Zielona herbata jest znana z właściwości antyoksydacyjnych. Jako silny antyutleniacz pomaga usunąć z organizmu wolne rodniki, odpowiedzialne za starzenie się i utratę elastyczności skóry. Natomiast bogata w minerały sól ujędrnia ciało, przyspiesza też usuwanie złogów. Skóra jest sprężysta i wygładzona. By przedłużyć efekt zabiegu, po osuszeniu ciała, nawilżamy je oliwką lub balsamem.

Maski na sprężysty biust i dekolt

Wzmacniają delikatną skórę, chroniąc ją przed utratą elastyczności. Zamieniają rutynowe zabiegi pielęgnacyjne w aromatyczny rytuał.

PRZYGOTOWANIE

Dorodną brzoskwinię obieramy ze skórki i rozgniatamy widelcem. Następnie ucieramy trzy łyżki oleju słonecznikowego z jajkiem, aż powstanie papka o konsystencji majonezu. Dodajemy miąższ z brzoskwini. Mieszamy wszystkie składniki.

ZABIEG

Układamy się wygodnie na łóżku i rozprowadzamy przygotowaną przez siebie maskę na biuście i dekolcie. Aby lepiej wniknęła w skórę, okrywamy ją warstwą gazy. Zmywamy kosmetyk po 20 minutach. Białko działa jak delikatny lifting. Żółtko i olej odżywiają skórę. Dzięki temu po zabiegu jest ona ładnie napięta na biuście i bardziej sprężysta.

Odżywcze maski na twarz

Szczególnie cenne dla dojrzałej skóry są maseczki na bazie miodu. Działają kojąco na suchą skórę, regenerują naskórek i poprawiają koloryt cery.

PRZYGOTOWANIE

Miód, np. lipowy lub wielokwiatowy, to naturalnie upiększający kosmetyk, idealny dla każdej cery. Żeby przygotowana przez nas maseczka przyniosła skórze oczekiwaną korzyść, dodajemy do niego odpowiednio dobrane składniki. Nawilżającą maseczkę do suchej skóry robimy, dodając do dwóch łyżek miodu dwie łyżeczki słodkiej śmietany. Odżywcza maseczka dla dojrzałej cery składa się z dwóch łyżek miodu, dokładnie zmieszanych z roztrzepanym żółtkiem oraz dwiema łyżeczkami twarożku. Rozświetlająca maseczka dla cery pozbawionej blasku to miodowo-jabłkowa papka. By ją uzyskać, umyte jabłko ścieramy na tarce ze skórką i dodajemy łyżkę miodu.

ZABIEG

Każdą z miodowych maseczek aplikujemy na oczyszczoną skórę twarzy i szyi, omijając okolice oczu. Aby zrelaksować rysy twarzy, leżymy, np. w wannie, przez 10 minut. Potem zmywamy maskę letnią wodą. Miód odżywia skórę dzięki mikroelementom i witaminom C i B. Efektem jest promienna, odmłodzona twarz. Po zabiegu można wklepać krem nawilżający.