Włosy a słońce

Jeśli myślimy o opalaniu, to rzadko kiedy przychodzą nam na myśl włosy. Skóra - tak, ale włosy? A tymczasem im także słońce w nadmiarze może zaszkodzić i trzeba je przed nim ochronić.

article cover

Kolor i odporność włosów na działanie promieni słonecznych zależy od tego ile zawierają melaniny, czyli naturalnego barwnika - im ciemniejsze włosy, tym bardziej odporne, bo zawierają więcej melaniny.

Szczególnie narażone na szkodliwe działanie promieni UV są włosy rozjaśnione, ponieważ ich melanina została całkowicie rozłożona.

Działanie słońca wspomaga woda: i ta z jeziora czy morza, i ta z basenu dodatkowo osłabia i wysusza włosy, sprawiając, że łuski włosowe rozchylają się i bez problemu do wnętrza włosa przenikają dowolne zanieczyszczenia.

W dodatku woda spłukuje powłokę ochronną, jaką naturalnie mamy na włosach, co sprawia, że szkody wyrządzone przez słońce są jeszcze większe.

Włosy należy więc chronić - do wyboru są tu czapki, kapelusze, malowniczo udrapowane chustki, które przy okazji dodają uroku właścicielce.

Niestety, mają tę wadę, że od czasu do czasu trzeba je zdjąć, choćby idąc do wody. Oczywiście wiemy już, że zamoczenie włosów nie jest wskazane, ale spróbujcie ich nie zamoczyć skacząc przez fale w Bałtyku! No i raczej nie da się pływać w kapeluszu...

Dlatego czapki i kapelusze swoją drogą, a swoją - specjalistyczne preparaty do ochrony włosów z tak zwanych linii słonecznych.

Większość firm produkujących kosmetyki do włosów ma specjalne letnie serie z filtrami chroniącymi przed promieniowaniem UV i ceramidami działającymi łagodząco na podrażnioną skórę, a także nawilżającymi włosy - i takie są najbardziej odpowiednie na słoneczne lato na świeżym powietrzu.

Ale same kosmetyki nie wystarczą - latem trzeba też dać włosom odpocząć od skomplikowanych fryzur i równie skomplikowanych zabiegów, by dodatkowo ich nie obciążać.

Dlatego lepiej zrezygnować z żeli i lakierów do włosów - a jeśli włosy mamy z gatunku opornych i bez tego nie chcą się układać, lepiej je fantazyjnie upinać lub przyciąć tak, by prosta fryzurka wyglądała wdzięcznie i atrakcyjnie, a przy tym sama się układała. W zamian stosujmy odżywki i maseczki regenerujące z linii słonecznej.

Na wakacjach możemy mieć problem z dostaniem ulubionych kosmetyków, a eksperymentowanie z nowymi na nadwrażliwych i zniszczonych włosach to nie najlepszy pomysł, dlatego warto sobie przypomnieć o babcinych metodach i nałożyć na włosy maseczkę z jajka.

Ubijamy na sztywno białko i po ubiciu dodajemy żółtko z dodatkiem miodu, który doskonale odżywia włosy. Smarujemy maseczką wilgotne włosy i trzymamy pod ręcznikiem i folią przynajmniej kwadrans, a później spłukujemy - i myjemy głowę szamponem, najlepiej o intensywnym zapachu. To ważne, bo jajko na skórze zostawia niezbyt przyjemny zapach.

Dzięki takim zabiegom wrócimy z wakacji wypoczęte, opalone w sam raz oraz ze zdrową skórą i włosami.

el

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas