Gorąca, aromatyczna i… rekordowo droga. W tym mieście za kawę w kawiarni zapłacisz krocie
Kawa na mieście stała się luksusem? Sieć Przyjaciele Kawy sprawdziła ceny w ponad 2 tysiącach kawiarni w Polsce, analizując, ile płacimy za espresso, cappuccino i latte. Wyniki pokazują, że w ciągu trzech lat ceny wzrosły nawet o jedną piątą, a jedno z ulubionych miast Polaków na urlop zasłużyło na miano "króla paragonów grozy".

Spis treści:
- Kawa na mieście coraz droższa. Ceny rosną w całym kraju
- Stolica drożyzny także w kawiarniach. Tu latte kosztuje średnio 18,50 zł
- Miasta z wyższymi cenami. Co wpływa na politykę cenową lokali?
- Gdzie kawa jest najtańsza? Tutaj zapłacimy o połowę mniej
Kawa na mieście coraz droższa. Ceny rosną w całym kraju
Raport wykazał, że w 2025 roku za filiżankę espresso zapłacimy średnio 9,09 zł. To wciąż najbardziej "stabilna" kawa w Polsce - jej cena zmienia się najmniej w porównaniu z innymi napojami. Droższe są oczywiście warianty z mlekiem: cappuccino kosztuje przeciętnie 13,30 zł, a latte 14,81 zł.
Eksperci zauważają, że wzrosty cen kaw mlecznych to efekt rosnących kosztów surowców, transportu i energii. Do tego dochodzą wyższe opłaty za wynajem lokali, zwłaszcza w centrach miast i miejscowościach turystycznych.
Mimo podwyżek, Polacy nie rezygnują z kawy - dla wielu to codzienny rytuał i mała przyjemność, na którą wciąż warto sobie pozwolić.
Zobacz również: Zaskakujące nawyki kawowe Polaków. Wiek ma tu ogromne znaczenie
Stolica drożyzny także w kawiarniach. Tu latte kosztuje średnio 18,50 zł
Niechlubny tytuł najdroższego miasta w Polsce, jeśli chodzi o kawę, przypadł Zakopanemu. Tam za espresso zapłacimy średnio 12,42 zł, za cappuccino 17,42 zł, a za latte aż 18,45 zł. To różnica kilku złotych w porównaniu z innymi dużymi miastami.
Dla turystów nie jest to raczej niespodzianka - Podhale już od dawna słynie z wysokich cen, niezależnie od pory roku. Internet regularnie obiegają zdjęcia paragonów z tatrzańskich restauracji, gdzie rachunki potrafią przyprawić o zawrót głowy.
Jak zauważają autorzy raportu, miejscowości turystyczne mają nie tylko wyższe ceny bazowe, ale też tzw. "premię za lokalizację" - im bardziej popularne miejsce, tym droższa kawa.

Miasta z wyższymi cenami. Co wpływa na politykę cenową lokali?
Eksperci tłumaczą, że wyższe ceny napojów w miastach takich jak Warszawa, Kraków, Gdańsk czy właśnie Zakopane wynikają z kilku czynników. Po pierwsze, to lokalizacje o dużym znaczeniu turystycznym lub biznesowym. Po drugie, wysokie czynsze i duża rotacja klientów wpływają na politykę cenową lokali.
W Warszawie czy Krakowie kawa często kosztuje więcej, bo klienci są skłonni zapłacić za atmosferę i jakość obsługi. Z kolei w kurortach nadmorskich, takich jak Sopot czy Kołobrzeg, ceny rosną sezonowo - latem, gdy napływ turystów jest największy. Choć różnice między miastami sięgają kilku złotych, w skali roku dla wielu osób mogą być odczuwalne.

Zobacz również: W Polsce będą domy po złotówce? Eksperci biją na alarm
Gdzie kawa jest najtańsza? Tutaj zapłacimy o połowę mniej
Nie wszędzie jednak trzeba przygotowywać się na paragon grozy. Jak wynika z raportu, najtańsze kawy znajdziemy w mniejszych miastach - Zabrzu, Krośnie i Kutnie. W tej ostatniej miejscowości latte kosztuje zaledwie 9 zł, a cappuccino 8,50 zł, czyli mniej więcej połowę tego, co w Zakopanem.
Niższe koszty życia, mniejsze czynsze i brak masowego ruchu turystycznego sprawiają, że lokalne kawiarnie mogą oferować konkurencyjne ceny.
Znajdź codzienną dawkę inspiracji od urody i zdrowia po podróże i styl życia. Sprawdź, co nowego na kobieta.interia.pl








