Reklama

5 rzeczy, których nie wiedziałaś o paradontozie

O chorobie tej słyszałaś jedynie, że zaczyna się od krwawienia dziąseł? Oto kilka informacji, które na pewno cię zaskoczą.

I. Można jej uniknąć, usuwając kamień nazębny

Nawet jeśli starannie myjemy zęby, zbiera się na nich osad, który z czasem zamienia się w kamień. Twarde złogi zaczynają wciskać się pomiędzy zęby i dziąsła. W efekcie tworzą się tzw. kieszenie dziąsłowe. Może dojść do stanu zapalnego, a z czasem rozwinąć się paradontoza. Unikniemy tych kłopotów, jeżeli dwa razy w roku będziemy czyściły zęby u dentysty. Najprostszą metodą pozbycia się kamienia jest zabieg z wykorzystaniem ultradźwięków (100-140 zł).

II. Wczesnym objawem bywa suchość w ustach

Paradontoza nie zawsze zaczyna się od krwawiących dziąseł. Równie dobrze jej pierwszym sygnałem może być niesmak i wysuszenie śluzówki w jamie ustnej. Dzieje się tak często u palaczy. Inne wczesne objawy to: rozpulchnienie i obrzęk dziąseł, nadwrażliwość na zmiany temperatury lub na słodki i słony smak. Stomatolodzy podkreślają, że początki choroby mogą wyglądać różnie u różnych osób.

Reklama

III. Na dziąsła dobrze wpływają wody lecznicze

W sanatoriach Ciechocinka czy Buska Zdroju stosuje się natryski leczące paradontozę. Stwierdzono bowiem, że solanki, wody siarkowe, żelaziste oraz woda morska mają pozytywny wpływ na dziąsła. Zabieg jest prosty: woda pod ciśnieniem dokładnie oczyszcza przestrzenie międzyzębowe i kieszenie dziąsłowe. Taki masaż spłyca kieszenie i powoduje ich zarastanie. W uzdrowisku możemy się też poddać zabiegowi z użyciem podgrzanej pasty borowinowej. Smaruje się nią chore dziąsła. Natomiast w domu warto masować dziąsła żelem borowinowym np. Pelogel Sulphur Zdrój 13 zł/40 g. Możemy też sięgnąć po pastę Parodontosis Tołpa 12 zł/75 ml, która zawiera leczniczy torf.

IV. Leczy się ją antybiotykami

Ponieważ paradontozę wywołują bakterie, często leczy się ją antybiotykami w tabletkach. Najpierw jednak dentysta musi dokładnie usunąć kamień nazębny oraz poddziąsłowy.

V. Dentyści ratują nawet te zęby, które już się chwieją

Gdy choroba jest zaawansowana, pomoże radykalne oczyszczenie kieszonek zębowych. Zabieg nazywa się kiretażem. Można go zrobić bez nacinania dziąsła - kiretaż zamknięty (ok. 50 zł za ząb). Albo, gdy stan zapalny toczy się głęboko, przy użyciu skalpela (100-200 zł za ząb). Natomiast jeśli dojdzie już do zaniku kości czy więzadeł, można zastosować preparaty odbudowujące lub przeprowadzić przeszczep kości.

Iwona Kołakowska, konsultacja dr Roman Borczyk, chirurg stomatolog

Kobieta i życie
Dowiedz się więcej na temat: ząb | stomatolog | dentysta
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy