Reklama

Aby utrzymać wagę, warto notować jadłospis

​Notowanie tego, co się zjadło w ciągu dnia, jest skuteczną strategią przy odchudzaniu, ale dalsze monitorowanie diety jest równie istotne, aby utrzymać wagę - wynika z badania zaprezentowanego podczas dorocznej konferencji American Heart Association w Nowym Orleanie.

Badacze z University of Pittsburgh przekonują, że zaprzestanie monitorowania diety związane jest z przyrostem wagi. Taką zależność zaobserwowano u osób, które przestały prowadzić monitoring cztery miesiące po rozpoczęciu diety.

W badaniu, prowadzonym przez Qianheng Ma, wzięto po uwagę dane na temat 137 osób (w większości białych kobiet), które uczestniczyły w rocznym programie odchudzającym Empower. Uczestnicy mieli średnio 51 lat i BMI na poziomie 34,1 (osoby o BMI powyżej 30 uważa się za otyłe). Mieli oni ważyć się regularnie i monitorować swoją dietę (ang. food tracking), używając aplikacji na smartfonie.

Reklama

Choć wszyscy uczestnicy początkowo stracili na wadze, prawie trzy czwarte ostatecznie część straconych kilogramów odzyskało. Ponadto, 62 proc. uczestników przestało w pewnym momencie zapisywać to, co jadło.

Badacze wskazują, że większy odsetek osób, które ponownie przybrały na wadze, przestał notować swoje menu, w porównaniu z tymi, które wagę utrzymały.

Uczestnicy średnio monitorowali swoją dietę przez 126 dni, zanim przestali. Dla badaczy nie jest jasne, dlaczego wstrzymywali się z tym akurat po czterech miesiącach.

Przyrost wagi nie następował od razu. Raczej następował średnio po dwóch miesiącach - wykazali naukowcy.

Teraz badacze zamierzają sprawdzić, czy przypominanie ludziom o monitorowaniu diety może pomóc im utrzymać wagę.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: dieta
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy