Reklama

Aspiryna może uchronić przed rakiem?

Włoscy naukowcy twierdzą, że przyjmując regularnie małą dawkę aspiryny możemy obniżyć ryzyko zachorowania na niektóre typy nowotworów. Wyniki swoich badań lekarze z Mediolanu opublikowali właśnie w "British Journal of Cancer".

Aspiryna od ponad wieku pomaga milionom osób podczas grypy czy przeziębienia. Niektórzy spożywają ją zapobiegawczo, aby uniknąć zawału serca czy wylewu.

Naukowcy z mediolańskiego instytutu badań farmakologicznych analizowali wpływ aspiryny na rozwój nowotworów. W tym celu przebadali ponad tysiąc pacjentów chorych na raka, którzy przez dłuższy czas przyjmowali aspirynę z zupełnie innych powodów niż nowotwór. Okazało się, że w grupie tej znikome są zachorowania na raka krtani, jamy ustnej i przełyku.

W opublikowanych właśnie wynikach badań mediolańscy naukowcy stwierdzają, iż codzienna mała dawka aspiryny zmiesza możliwość rozwoju raka krtani o 2/3. Okazuje się również, że biała tabletka może odgrywać ważną rolę w zmniejszaniu zachorowań na raka żołądka, prostaty czy raka piersi.

Reklama
RMF
Dowiedz się więcej na temat: zachorowania | naukowcy | aspiryna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy