Choroba bostońska: Przyczyny, objawy i leczenie
Choroba bostońska to jedna z dziecięcych chorób zakaźnych, która może też zaatakować dorosłych, i wywołać u nich niebezpieczne powikłania. Szczególnie groźna jest również dla kobiet w ciąży. Rozprzestrzenia się drogą kropelkową i powoduje uciążliwą wysypkę oraz ogólne złe samopoczucie. W ostatnich latach notuje się wzrost zachorowań na "bostonkę", co naukowcy wiążą z cieplejszymi zimami, które sprzyjają namnażaniu się wirusa odpowiedzialnego za chorobę. Czym jest choroba bostońska, jak się objawia i na czym polega leczenie? Czy można się ustrzec przed tym zaraźliwym schorzeniem?
Choroba bostońska (zwana w skrócie bostonką) jest popularną, ale niepoprawną nazwą choroby dłoni, stóp i jamy ustnej (z ang. HFMD). To właśnie na tych częściach ciała pojawia się charakterystyczna wysypka. Bostonkę wywołują wirusy z grupy Coxsackie (te same, które odpowiedzialne są za zapalenie gardła, anginę wirusową, a także zapalenie opon mózgowych i zapalenie mięśnia sercowego) oraz enterowirus EV 71. Najczęściej chorują dzieci między 2. a 10. rokiem życia, ale zdarza się, że choroba atakuje też dorosłych. Są oni niestety bardziej narażeni na ciężki przebieg, a także groźne powikłania neurologiczne i kardiologiczne (wirus może zaatakować mózg, płuca i serce, wywołując duszności czy zaburzenia rytmu serca). Choroba bostońska jest też niebezpieczna dla kobiet w ciąży – w pierwszym trymestrze może doprowadzić do poronienia lub uszkodzeń płodu.
Bostonka rozprzestrzenia się drogą kropelkową, a także poprzez wydzieliny nosiciela wirusa (ślinę, wydzielinę z nosa czy kał). Z tego względu do masowych zakażeń często dochodzi w żłobkach, przedszkolach i szkołach.
Pierwszym objawem choroby bostońskiej jest wysoka gorączka (może sięgać nawet 40 stopni), która pojawia się 2-5 dni po kontakcie z wirusem. Chory skarży się na ogólne osłabienie, ból gardła i utratę apetytu. U niektórych pacjentów występują także biegunki i wymioty. Po 2-3 dniach gorączka słabnie, ale pojawia się charakterystyczna wysypka, która często mylona jest z ospą wietrzną. Łososiowe grudki można jednak zauważyć jedynie na dłoniach i stopach (bardzo rzadko osutka występuje też na pośladkach i tułowiu), a także na błonach śluzowych jamy ustnej i gardła – czerwone plamy i krostki przypominają afty. Są one bolesne i znacznie utrudniają spożywanie pokarmów i płynów. Wysypka na skórze nie jest swędząca i nie pozostawia blizn. U dzieci choroba przebiega łagodnie i mija samoistnie w ciągu 10 dni od wystąpienia pierwszych objawów. Warto jednak wiedzieć, że przebycie choroby nie daje odporności na resztę życia.
Chorobę diagnozuje się na podstawie objawów oraz obserwacji wysypki. Lekarz jest w stanie odróżnić chorobę bostońską od ospy wietrznej, alergii czy rumienia wielopostaciowego. Bostonka jest chorobą wirusową, więc leczenie ma charakter objawowy, bardzo rzadko konieczna jest hospitalizacja. Pacjentom podaje się leki przeciwbólowe i zwalczające gorączkę, a także środki odkażające i zmniejszające ból gardła i jamy ustnej. Bardzo ważne jest też nawadnianie organizmu i przyjmowanie lekkostrawnych półpłynnych posiłków. Pęcherzyki wysypki powinno się osuszać tak jak w przypadku ospy wietrznej, najlepiej używając do tego kremów antywirusowych. Kluczowe jest unikanie rozdrapywania pęcherzyków, bo może to prowadzić do zakażenia bakteryjnego.