Chrypka - banalna czy groźna?
Zwykle traktujemy ją jako błahą, chociaż przykrą dolegliwość. Może to jednak być objaw poważnej choroby.
Niski, szorstki, matowy głos najczęściej jest sygnałem, że przeciążyliśmy struny głosowe, np. przekrzykując hałas. To mija zwykle po 2 czy 3 dniach. Krótkotrwała chrypka jest też często jednym z objawów infekcji górnych dróg oddechowych. Wcześniej jednak pojawia się katar, drapanie i ból w gardle. Przy infekcji górnych dróg oddechowych często powodem chrypki jest nagromadzenie śluzu na strunach głosowych lub jego spływanie po tylnej ścianie gardła. Wystąpieniu chrypki sprzyjają leki z pseudoefedryną; bierzemy je na przeziębienie, chore zatoki itp. Łagodzą takie objawy jak katar, uczucie zatkanego nosa itp, ale wysuszają śluzówkę gardła, a to skutkuje chrypką. Nie stosujmy ich dłużej niż 3 dni.
Chrypka często oznacza stan zapalny krtani. Może być on powikłaniem niewyleczonego przeziębienia, anginy, zapalenia gardła itp. Przy ostrym zapaleniu krtani głos staje się matowy, słabszy, szybko się męczy. Może dojść do całkowitej jego utraty. Oprócz chrypki może dokuczać suchy kaszel, bolesne pieczenie za mostkiem. Dolegliwości są spowodowane przekrwieniem i obrzmieniem strun głosowych. Trzeba wtedy oszczędzać głos, nawilżać gardło - problemy ustąpią po kilku dniach. Jeśli krtań zaatakowały bakterie, potrzebny jest antybiotyk. Niewyleczone lub często nawracające ostre zapalenie krtani może przejść w zapalenie przewlekłe. Zdarza się ono także u ludzi, którzy nałogowo palą papierosy czy na co dzień oddychają powietrzem suchym czy przegrzanym (centralne ogrzewanie, klimatyzacja) lub zanieczyszczonym (smog) oraz u osób pracujących głosem. Długotrwałe drażnienie krtani prowadzi do przerostu strun głosowych lub zaniku ich błony śluzowej. Przy przewlekłym zapaleniu najważniejsza jest eliminacja czynnika drażniącego - trzeba przestać palić, nawilżać powietrze w pomieszczeniach, oszczędzać głos itp. Lekarz może zlecić leki łagodzące dolegliwości i regenerujące błonę śluzową. Pomagają zabiegi fizykoterapii, np. naświetlanie lampami, inhalacje.
Chrypka może być skutkiem niewłaściwej diety. Jedzone często pikantne, kwaśne czy słone potrawy oraz gazowane napoje (zawierają dwutlenek węgla) mogą drażnić lub uszkadzać śluzówkę gardła, co skutkuje ochrypłym głosem. Przewlekła, powracająca chrypka, pochrząkiwanie może sygnalizować refluks żołądkowo-przełykowy. Kwaśna treść żołądka, która cofa się do przełyku, powoduje podrażnienie i obrzęk tylnej części krtani, wywołuje stan zapalny i zmiany brzmienia głosu. Gdy chrypce towarzyszy zgaga po zjedzeniu tłustego, obfitego posiłku, warto zmienić dietę na lekkostrawną i wykonać gastroskopię. Doraźnie ulgę przyniesie spanie z głową ułożoną wysoko, by kwaśna treść żołądka nie docierała do krtani.
W pojawieniu się chrypki pewną rolę mogą odgrywać hormony. U pań po menopauzie zmienia się poziom estrogenów. To sprawia, że mięśnie krtani wiotczeją, zanika śluzówka w jamie ustnej. Głos się obniża, pojawia się chrypka. Podobne objawy daje niedobór hormonów tarczycy. U 70 proc. osób z niedoczynnością tego gruczołu głos się obniża. Oprócz chrypki pojawia się suchość i szorstkość skóry, wypadanie włosów, ciągłe zmęczenie, tycie. Trzeba wtedy zbadać poziom hormonu TSH.
Gdy chrypka utrzymuje się kilka tygodni czy dłużej, trzeba wykluczyć zmiany nowotworowe krtani. Na strunach głosowych mogą się tworzyć (pojedyncze lub po kilka) łagodne guzki - polipy. Trzeba je usunąć, bo mają tendencję do złośliwienia. Można też wyciąć powodujące chrypkę tzw. guzki śpiewacze. To łagodne zmiany powstające często u osób na co dzień nadwerężających głos, np. nauczycieli, śpiewaków. Stopniowo narastająca chrypka, zmiana barwy głosu może być też wczesnym objawem raka krtani. Jego rozwojowi sprzyja palenie papierosów (także tzw. bierne). Wcześnie wykryty rak krtani jest w 90 proc. wyleczalny.