Czy to prawda, że można dostać migreny od serów pleśniowych
Tak, to prawda, że sery pleśniowe mogą wywołać atak migreny.
Odpowiada za to substancja o nazwie tyramina. Im dłużej dojrzewa ser, tym więcej jej zawiera i tym łatwiej o dolegliwości. Szczególnie niewskazane są niebieskie sery pleśniowe oraz brie. Ale tyramina występuje też w serach niepleśniowych i innych pokarmach, takich jak: cheddar, feta, mozzarella, parmezan, sery żółte, jogurt, maślanka, suszone i konserwowane mięso oraz zakwas używany np. do wyrobu chleba. W dodatku składników, których powinny unikać osoby zmagające się z atakami migreny jest znacznie więcej. Są to m.in.: dopamina, fenyletylamina, histamina, oktopamina, synefryna, tryptamina.
Na cenzurowanym znajdują się m.in.: awokado, bób, groch, pomidory, soja, orzechy arachidowe, czekolada, ananasy, banany, cytrusy, łosoś, makrela, tuńczyk, owoce morza, czerwone wino i ciemne piwo. Można spożywać natomiast: biały ser, mleko, jajka, kaszę, makaron, ryż, białe pieczywo, marchewkę, pietruszkę, ziemniaki, kurczaka, indyka, halibuta, suma, oliwę z oliwek. Ważne jest wypijanie odpowiednio dużej ilości płynów, w tym ok. 2 l niegazowanej wody
