Czy to prawda, że pikantne jedzenie może sprzyjać rozwojowi wrzodów żołądka i dwunastnicy?
Zamiłowanie do pikantnych potraw na pewno nie doprowadzi do rozwoju choroby wrzodowej, ale – jeśli ona już u kogoś występuje – może zaostrzyć jej objawy.
Odpowiadają za to składniki takie jak kapsaicyna (np. w chili) i piperyna (w czarnym pieprzu). Mogą drażnić one śluzówkę i zaogniać już występujące w niej ubytki.
Podobnie niekorzystne jest jedzenie potraw smażonych, wzdymających, tłustych i słonych, a także tych bogatych w błonnik. Nie zaleca się też picia kawy, alkoholu. O pikantnych pokarmach warto wiedzieć również to, że sprzyjają poceniu się (m.in. za sprawą rozgrzewającej kapsaicyny). Ale osobom, które nie mają problemów z żołądkiem ani nadpotliwością, mogą ułatwić odchudzanie, przyspieszają bowiem spalanie kalorii.
Pobudzają też krążenie (ponieważ wchodzą w interakcję z receptorami w układzie krwionośnym).