Reklama

Dieta na start, czyli co jeść przed i po treningu, żeby uzyskać wymarzoną sylwetkę?

Dieta czy trening? Decydując się na rozpoczęcie pracy nad doskonałą sylwetką, nie można wybrać tylko jednej z tych dwóch opcji. Najlepsze efekty ćwiczeń zaobserwujemy, łącząc wysiłek fizyczny z odpowiednio skomponowanym jadłospisem. Aby rezultat przerósł nasze oczekiwania, trzeba zwrócić uwagę nie tylko na to co jemy przed treningiem, ale i zaraz po nim.

Aby osiągnąć sukces, należy przede wszystkim opracować właściwy plan działania. Tak samo rzecz się ma w przypadku rozpoczęcia treningów, stanowiących klucz do idealnej sylwetki. Kilka bardzo prostych zasad dotyczących żywienia pozwoli nam zmaksymalizować efekty ćwiczeń fizycznych oraz osiągnąć cel w znacznie krótszym czasie, niż moglibyśmy się tego spodziewać.

Po pierwsze - naładuj baterie

Ostatni posiłek poprzedzający trening powinniśmy zjeść nie później niż 2-3 godziny przed rozpoczęciem ćwiczeń. Najlepiej, aby składał się on z produktów o niskim indeksie glikemicznym. Co to oznacza? 

Reklama

- Menu poprzedzające trening powinno zawierać składniki, które po upływie 2-3 godzin od spożycia nie powodują dużego wzrostu poziomu glukozy we krwi. Dzięki temu nasz organizm będzie otrzymywał regularną dawkę energii w czasie ćwiczeń, zamiast gwałtownego skoku zakończonego równie gwałtownym spadkiem. Szczegółowe tabele klasyfikujące produkty pod kątem IG bez trudu znajdziemy w internecie. Najlepiej bazować także na węglowodanach złożonych, które dostarczają energii na długi czas - wyjaśnia Paulina Domagała, dietetyk. Idealnym i prostym posiłkiem może stać się na przykład jogurt z płatkami owsianymi, orzechami i owocami o niskim IG (malina, czarna porzeczka, suszone jabłka, suszone śliwki). Wersją wytrawną dania przed wysiłkiem będzie z kolei kromka chleba wieloziarnistego lub miseczka kaszy pęczak z dodatkiem awokado.

Smak pełen dobrej energii

Czas spędzony na intensywnych ćwiczeniach nie oznacza, że wraz z zakończeniem treningu możemy sięgnąć po każdą rzecz, na jaką przyjdzie nam ochota. Aby nie zniweczyć trudu włożonego w pracę nad sylwetką istotne jest, by dostarczone "paliwo" było dobrej jakości. Tym razem IG powinien być znacznie wyższy - glukoza będzie mogła wtedy szybko uzupełnić braki spowodowane dużym wysiłkiem. Podstawą jadłospisu po treningu powinny być białka, które stanowią główny budulec mięśni. Doskonałym posiłkiem staną się zatem produkty mleczne o niskiej zawartości tłuszczu - jogurty, chude mleko, jajka, soja, ryby, chude mięso, fasola etc. Warto zwrócić uwagę na nowości pojawiające się w sklepach, których zasadniczym atutem jest także wysoka zawartość naturalnego białka. 

- Osobom prowadzącym aktywny tryb życia polecamy naszą nowość - Skyr. Ten jogurt typu islandzkiego charakteryzuje się bardzo wysoką, bo aż 12-procentową zawartością białka. Ponadto nie zawiera tłuszczu, dzięki czemu stanowi wartościowy element codziennej diety - mówi Łukasz Kalinowski. 

Serek wiejski produkt również idealnie wpisuje się w oczekiwania osób ćwiczących - zawiera mało węglowodanów, a dużo potrzebnego do regeneracji i budowy mięśni białka.

Umiejętne komponowanie posiłków, towarzyszące planom treningowym, szybko zmieni się w nawyk. Dzięki praktykowaniu zasad dobrego żywienia, instynktownie będziemy wiedzieli czego nasz organizm najbardziej potrzebuje przed, a czego po treningu.

INTERIA.PL/materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy