Dietetyk: Wiosną i latem nie rezygnujmy z zup
Wiosną i latem zmieniamy nie tylko garderobę, ale i dietę. - Nie rezygnujmy z zup opartych na bazie młodych warzyw - radzi dietetyk Magdalena Makarowska i zaleca stosowanie naparów z młodej pokrzywy.
Paulina Persa: Wiosną i latem, kiedy zmieniamy garderobę na lżejsze ubrania coraz częściej myślimy o zrzuceniu zbędnych kilogramów, które przybyły nam podczas zimy. Jak mądrze zabrać się do takiego odchudzania?
Magdalena Makarowska: - Najważniejsze, aby zrobić to z własnego wyboru, a nie pod presją otoczenia. Najpierw należy zmienić styl spożywania posiłków - regularność to pierwszy krok do sukcesu. Wykluczyć wszelkie produkty przetworzone typu wędliny czy pieczywo z marketu i samemu gotować - co jest bardzo proste i przyjemne, szczególnie o tej porze roku bogatej w warzywa i owoce. Przede wszystkim potraktujmy dietę, jak zmianę sposobu żywienia na zawsze, a nie na chwilę. Zmiana nawyków, gotowanie w podobny sposób dla całej rodziny gwarantuje wspaniałe efekty i brak powrotu do starej wagi.
Z jakich produktów warto korzystać w sezonie wiosenno-letnim?
- Z warzyw i owoców w postaci surówek, sałatek, zup i koktajli. Gorąco namawiam do robienia smoothies na bazie owoców sezonowych z mlekiem krowim lub roślinnym, jogurtem. Wspaniałe są ręcznie wyciskane soki tłoczone z jabłek, jarmużu, szpinaku, ananasa, mango, melona, ogórka i wielu innych. Warto korzystać ze świeżych ziół, warzyw sezonowych - botwinki, koperku, szczypiorku, kalarepy.
Są różne triki ułatwiające gubienie kilogramów, np. butelka wody w torebce. Może pani zaproponować coś jeszcze?
- Na pewno namawiam do wykorzystania bardzo taniego, jeśli nie bezpłatnego sposobu na poprawę urody, pozbycia się obrzęków i cellulitu, jakim są napary z młodej pokrzywy. Zbierajmy ją z dala od spalin i zalewajmy po prostu wrzątkiem. Można dodać limonkę czy miętę i powstaje wspaniały dobroczynny napój oczyszczający organizm z toksyn i wzmacniający włosy, skórę i paznokcie.
Jesienią i zimą byliśmy przyzwyczajeni do spożywania ciepłych posiłków, które nie tylko nas syciły, ale i rozgrzewały. Czy w ciepłe dni nasz organizm również tak bardzo ich potrzebuje?
- Nie rezygnowałabym na pewno z zup opartych na młodych warzywach - szparagi, botwinka, gazpacho, bo świetnie chłodzą w upalne dni. Latem mniej potrzebne są rozgrzewające przyprawy, a korzystniej działają oczyszczające koktajle owocowe, warzywne i napary z ziół w formie lemoniady.
A jak jest z napojami w gorące dni? Niektórzy uważają, że na upał najlepsza jest gorąca herbata...
- Osobiście wolę koktajle typu lassi z mango i miętą czy napoje na bazie wody i arbuza z lodem, jogurtowo-mleczne shake'y, lemoniady na bazie ziół i limonki czy ogórka. Przy okazji to wspaniała dawka witamin i dobroczynnej wody, która oczyszcza nasz organizm z toksyn.