Reklama

Drzemka w ciągu dnia, czyli błędne koło dla mózgu

Drzemki w ciągu dnia są niezwykle przyjemnym sposobem na odpoczynek. Są chwilą relaksu i świetnego resetu, jednak okazuje się, że nie zawsze są takie zdrowe, jak powszechnie uważamy. Według naukowców z Rush University Medical Center występuje zależność pomiędzy długimi drzemkami w ciągu dnia a pogarszaniem się funkcji poznawczych.

Przypuszczalibyście, że niewinne drzemki w ciągu dnia mogą negatywnie wpływać na nasze zdrowie? Jak większość przyjemnych czynności, również i ta ma dwie strony medalu. O dobroczynnych właściwościach drzemki w ciągu dnia mówi się nie od dziś, jednak okazuje się, że może mieć ona również negatywny wpływ na nasze samopoczucie i funkcje poznawcze.

Zdaniem amerykańskich badaczy z Rush University Medical Center długie drzemki w ciągu dnia są jak błędne koło. Udowodnili oni bowiem, że im dłuższa i częstsza drzemka, tym pogorszenie zdolności poznawczych jest bardziej widoczne w skali roku. Z drugiej zaś strony pogarszający się stan mózgu i jego słabnące funkcje poznawcze powiązano właśnie z dłuższymi drzemkami w ciągu dnia.

Reklama

Badania naukowców z Rush University Medical Cente

W badaniu wzięło udział ponad 1400 osób, a obserwacje w ramach Rush Memory and Aging Project trwały około 14 lat.  Badani nosili na ręce czujnik, który rejestrował ich aktywność przez 10 dni w miesiącu. Co roku przechodzili testy poznawcze i inne niezbędne do uzyskania wyników badania. Za drzemkę uznawano każdy dłuższy brak aktywności w ciągu dnia. 

Na początku badania około 75 proc. uczestników nie wykazywało żadnych oznak zaburzeń poznawczych, 19,5 proc. miało łagodne upośledzenie funkcji mózgu, a u nieco ponad 4 proc. badanych zdiagnozowano demencję wynikającą z choroby Alzheimera. Już po roku naukowcy odnotowali, że u osób, które miały łagodne objawy demencji, liczba drzemek podwoiła się, natomiast pacjenci z demencją drzemali nawet trzy razy częściej.

Pewna grupa osób, która początkowo wydawała się zdrowa, zachorowała na demencję, a naukowcy obliczyli, że u tych, którzy drzemali o godzinę dłużej, ryzyko zachorowania na Alzheimera było wyższe aż o 40 proc. Może to oznaczać, że przedłużające się drzemki są pewnym sygnałem, że coś niedobrego dzieje się z mózgiem.

Długie drzemki mogą być sygnałem

Naukowcy stwierdzili, że wydłużające się drzemki i rozwijające się choroby mózgu mogą występować w tym samym czasie. Podejrzewają również, że stoją za nimi te same patologiczne mechanizmy.

***

Zobacz również: 

Dr Magda Kaczor: Nie możemy rezygnować ze snu

Rola snu w życiu człowieka. Bezsenność zagraża zdrowiu

Dieta na dobry sen. Co jeść, a czego nie jeść przed snem?


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy