Reklama

Ewa Chodakowska wymyśliła dietę, która poprawia nastrój

Za nami Blue Monday i choć można nie wierzyć w teorię o tym, że trzeci poniedziałek stycznia to najbardziej depresyjny dzień w roku, to obniżenie nastroju, brak energii do działania i rozdrażnienie odczuwa o tej porze roku bardzo wiele osób. Antidotum na takie złe samopoczucie poleca Ewa Chodakowska, która opublikowała na Instagramie swój pomysł na „Dietę poprawiającą nastrój”. Co należy jeść, żeby tryskać pozytywną energią? Recepta popularnej trenerki jest prosta

Pierwsze, co przychodzi do głowy, gdy myślimy o "uszczęśliwiającej diecie", to codzienne pochłanianie góry czekolady. Niestety, według Chodakowskiej to błędny tok myślenia. Jak przekonuje trenerka, dbanie o kondycję psychiczną należy zacząć od sprawdzenia tego, co na co dzień pojawia się na naszych talerzach. 

- Nie wiem czy wiesz... ale to, co jesz, wpływa na twój nastrój. Dosłownie! Dlatego mam dla Ciebie ściągę. - tłumaczy Chodakowska.

W dalszej części swojego postu gwiazda pisze, że aby zwiększyć w swoim organizmie wydzielanie serotoniny, czyli tzw. hormonu szczęścia, należy dostarczyć mu w pożywieniu aminokwasu o nazwie tryptofan. 

Reklama

- Tryptofan najlepiej przyswaja się w towarzystwie węglowodanów, w Twojej diecie nie powinno więc zabraknąć kasz, pełnoziarnistej mąki, razowego pieczywa, strączków czy owoców - zaleca Chodakowska. Zachęca także, by w celu poprawy nastroju jeść jak najwięcej produktów zawierających witaminy z grupy B - zielonych warzyw liściastych, np. szpinaku, natki pietruszki albo jarmużu, a także otrębów, orzechów, mięsa i jajek.

Trenerka podkreśla, że w diecie poprawiającej samopoczucie powinny też znaleźć się kwasy tłuszczowe z rodziny omega-3. 

- Znajdziesz je np. w tłustych rybach, siemieniu lnianym, orzechach włoskich - podpowiada. Wśród rekomendowanych przez nią produktów znalazły się także migdały, kasza gryczana, pestki dyni i kakao, które zawierają magnez, oraz po raz kolejny mięso, jaja i rośliny strączkowe jako bogate źródło żelaza.

- Ważne, aby Twój jadłospis, przynajmniej w 80 proc. składał się ze zdrowych, służących Twojemu zdrowiu produktów - podsumowała swoją receptę. W diecie poprawiającej nastrój opracowanej przez Ewę Chodakowską nie ma ani słowa o czekoladzie, pojawia się jedynie kakao. No trudno - nie wszystko można mieć. Pewnie jak się ma dobry nastrój dzięki tym wszystkim zdrowym produktom, człowiek już nie myśli o słodyczach... 


PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy