Jak uniknąć „ciężkich” nóg?
Po obudzeniu, przed wstaniem z łóżka rozmasuj nogi od czubków palców w górę do łydek. To samo zrób przed położeniem się spać.
W miarę możliwości 2–3 razy dziennie polewaj nogi chłodną wodą i masuj szorstką gąbką od kostek w górę. Noś odpowiednie ubranie i obuwie. Rajstopy, skarpety nie powinny uciskać nóg, chyba, że są to specjalne wyroby uciskowe, zalecone przez lekarza.
Podobnie buty. Unikaj noszenia wysokich obcasów, bo wtedy łydka jest usztywniona, mięśnie nie pracują i krew nie jest wypompowywana z żył.
Jeśli dużo siedzisz, co godzinę wstawaj, by pochodzić. Przy pracy stojącej pobudzaj krążenie w żyłach, przenosząc ciężar ciała z nogi na nogę i poruszając stopami w górę, w dół, na boki.
Na koniec dnia... nogi w górę! Codziennie poleż chwilę ze swobodnie wyciągniętymi nogami. Powinny znajdować się trochę powyżej linii serca. To bardzo ułatwia odpływ krwi z kończyn.
Zrezygnuj z gorących kąpieli, sauny, opalania nóg i depilacji gorącym woskiem. Ciepło powoduje poszerzenie żył i zaleganie w nich krwi. Jedz więcej pokarmów z witaminą C i E, błonnikiem, wapniem i magnezem. Działają wzmacniająco na układ żylny. Ogranicz sól i tłuszcze zwierzęce, które szkodzą nie tylko tętnicom, ale także żyłom.