Jak zapobiegać grzybicy intymnej
Ta infekcja przytrafia się przynajmniej raz w życiu niemal każdej kobiecie. Wymaga wizyty u lekarza
Mam bardzo przykre dolegliwości. W miejscach intymnych swędzi mnie tak, że z trudem powstrzymuję się od drapania. Przy siusianiu czuję pieczenie. To się zaczęło ze dwa tygodnie temu.
Przychodzę dopiero teraz, bo myślałam, że pomogą mi nasiadówki z naparem z ziół i podmywanie kefirem. Ale nie pomogły — opowiadała pani Ewelina (35 l.).
– Czy ma pani upławy? Może czuje pani zmianę zapachu wydzieliny z pochwy? – spytałem. – Upławy mam. Ale żadnego dziwnego zapachu nie czuję. – Czasem w infekcji pojawia się lekki zapach pleśni.
– A jaka to infekcja? – Nawet bez badania mogę stwierdzić, że cierpi pani na grzybicę pochwy, zwaną także drożdżycą. Jest ona spowodowana przez grzybek z gatunku drożdżakowatych, najczęściej z rodzaju Candida albicans.
A grzyby są spokrewnione z pleśnią. Stąd czasem odczuwany jest zapach pleśni. By mieć pewność co do rozpoznania, zbadałem pacjentkę. Przy ujściu pochwy zobaczyłem gęste upławy o serkowatej konsystencji.
Srom był obrzęknięty i zaczerwieniony. – Tak, ma pani grzybicę pochwy – potwierdziłem. – Gdzie mogłam się zarazić? – Grzyb Candida albicans jest stałym mieszkańcem kobiecych miejsc intymnych. Ale mnoży się nadmiernie, gdy w strefie intymnej zmniejsza się ilość pałeczek kwasu mlekowego, czyli drobnoustrojów, które chronią przed rozwojem m.in. grzybów. Ich liczba się zmniejsza na skutek spadku odporności. A wtedy grzyby mają pole do popisu.
Dodałem, że ich rozwojowi sprzyjają też antybiotyki, bo niszczą prozdrowotne drobnoustroje w pochwie. Dlatego podczas antybiotykoterapii należy zażywać tzw. preparaty osłonowe. Inne przyczyny infekcji intymnych to nadmierne spożycie słodyczy, cukrzyca, anemia, niedoczynność tarczycy, współżycie z zakażonym partnerem, irygacje lub długie kąpiele, niewłaściwa higiena intymna.
– W leczeniu stosuje się globulki przeciwgrzybiczne lub specjalną emulsję, którą umieszcza się w pochwie za pomocą aplikatora. Maści złagodzą objawy świądu i przyspieszą procesy gojenia, a leki doustne o działaniu przeciwgrzybicznym podziałają na cały organizm i dotrą także do okolic intymnych – wyliczałem.
– By zapobiec nawrotom choroby, proszę zwrócić specjalną uwagę na higienę intymną. Do podmywania używać przeznaczonych do tego płynów; zwykłe mydło może podrażniać śluzówkę. Bielizna powinna być luźna, przewiewna, bawełniana. W sztucznej i obcisłej szybciej mnożą się chorobotwórcze drobnoustroje.
– A co ze słodyczami...? – Warto je znacząco ograniczyć. W obecności cukru wspaniale rozwija się mnóstwo bakterii. Nadmiar słodyczy i węglowodanów prostych (białe pieczywo, makarony) odbija się negatywnie na florze bakteryjnej pochwy.
W aptekach można kupić bez recepty środki zapobiegające infekcjom pochwy, przywracające jej prawidłowy odczyn pH i wspomagające leczenie stanów zapalnych w miejscach intymnych.
Są to np. (1) globulki propolisowe z kwasem hialuronowym Apivaginum, cena 5 sztuk: ok.12 zł zł; (2) kapsułki Ecovag, cena 10 sztuk: ok. 25 zł; (3) żel nawilżający Gynofit, cena 12 aplikatorów: ok. 83 zł; (4) probiotyk ginekologiczny LaciBios femina, cena 10 kapsułek: ok. 21 zł.
Dr Jacek Tulimowski, ginekolog