Reklama

Jakie krople na suche oko?

Pieczenie, swędzenie, uczucie piasku pod powiekami, łzawienie to często sygnały, że oczy są wysuszone. Przy tego rodzaju dolegliwościach niezbędne są krople do oczu typu sztuczne łzy. Kupimy je w aptece bez recepty. Czym się kierować przy ich wyborze? Jakie preparaty najlepiej służą oczom? Tego dowiesz się z dalszej lektury.

Uwaga na konserwanty

Sporo kropli do oczu zawiera konserwanty. Substancje te zapewniają sterylność kropli i bezpieczeństwo ich użycia. Eliminują bakterie, które mogą dostać się z powietrza do otwartej butelki i wywołać stan zapalny. Niestety, konserwanty mogą też podrażniać oczy, wywoływać uczulenie i nasilać objawy suchego oka.

Dlatego krople z konserwantami zalecane są do doraźnego, krótkotrwałego stosowania, np. przez dwa, trzy tygodnie, nie częściej niż trzy razy dziennie. W ogóle nie powinny być stosowane przez osoby noszące miękkie soczewki kontaktowe, alergików oraz osoby mające uszkodzoną rogówkę.

Reklama

Zaletą kropli z konserwantami jest to, że mają niższą cenę. O to, czy dane krople zawierają konserwant, najlepiej zapytać farmaceutę lub szukać informacji w ulotce.

Najbardziej popularne konserwanty dodawane do kropli, to np. chlorek benzalkonium, bromek cetrymonium (certymid), czy chlorek polidronium.

Uwaga! Nowością są krople mające tzw. zanikające konserwanty (np. nadboran sodu, purite). Co prawda konserwanty te po zaaplikowaniu kropli, po około 60 sekundach ulegają rozkładowi na powierzchni oka, ale przez ten czas działają silnie utleniająco, co również może szkodzić oczom. Dlatego należy je stosować z taką samą ostrożnością, jak krople ze zwykłymi konserwantami – nigdy przy alergii i nie przez długi czas.

Jeśli często i przez długi czas musimy stosować krople nawilżające, bezpieczniejsze będą te niezawierające konserwantów. Można ich używać nawet latami, bez ryzyka uzależnienia. Są polecane osobom o wrażliwych oczach, alergikom, w przypadku uszkodzonej rogówki czy chorującym na jaskrę.

Co to są minimsy?

Zwykle producent informuje o braku konserwantów już na opakowaniu preparatu. Często tego typu krople pakowane są w jednorazowe pojemniczki tzw. minimsy.

Niestety, jednorazówki nie są ekonomiczne, za to świetnie nadają się w podróż. Na szczęście, są też krople bez konserwantów, które możemy stosować nawet przez dwa, trzy miesiące po otwarciu opakowania.

Najłatwiej je rozpoznać, np. po nazwie, która będzie miała zakończenie -abak, -comod lub -multi.

Krople czy żel?

Okuliści polecają krople o większej lepkości tj. bardziej żelowe, gdyż lepiej chronią oko i można je zakraplać rzadziej. Zalicza się do nich m.in. krople z hialuronianem sodu, czyli kwasem hialuronowym. Sprawia on, że oczy są dobrze nawilżone i pozostają w dobrej kondycji przez wiele godzin.

Obecny w kroplach hialuronian tworzy niewidzialny film na powierzchni oka. Dobrze do niej przylega dzięki lepkiej konsystencji. Długo chroni oko przed wysychaniem i drażniącymi czynnikami z zewnątrz.

Kropli żelowych warto używać przy nasilonych i długo trwających dolegliwościach. Łatwo je rozpoznać po słowie: gel w nazwie. Ich zaletą jest to, że od razu przynoszą ulgę. Tuż po ich aplikacji możemy mieć kłopoty z ostrością widzenia, ale jest to naturalna, chwilowa reakcja, która mija po kilku minutach.

Żelowe krople warto zakraplać przed snem, na noc, bo wieczorem dochodzi do zmniejszenia wydzielania łez, a podczas snu ustaje ono całkowicie. Dlatego objawy suchego oka często dokuczają nam bardziej rano, tuż po przebudzeniu.

O czym pamiętać

Przed każdym zapuszczeniem kropli do oka kropli, myjmy ręce.

Podczas zakraplania uważajmy, by końcówka buteleczki nie dotykała oka, powieki, twarzy. Nie powinna być też dotykana palcami.

Jeśli aplikujemy inne leki do oczu, między ich podaniem a wpuszczeniem kropli zachowajmy około 15 minut odstępu. Krople nawilżające wkraplamy na końcu.

Jednorazowe, otwarte fiolki od razu wyrzućmy. Nie stosujmy ich ponownie.

Krople w butelkach do wielokrotnego stosowania zużywajmy w ściśle określonym przez producenta czasie. Informację znajdziemy na opakowaniu lub w ulotce. Po upływie podanego terminu wyrzućmy buteleczkę, nawet jeśli jej nie zużyliśmy do końca. Warto po otwarciu kropli zapisać na opakowaniu datę, do kiedy musimy je zużyć.

Nie używamy kropli po upływie daty ważności deklarowanej przez producenta, nawet jeśli nie były wcześniej otwierane. Przez ten czas mogły zmienić się ich właściwości lub mogło dojść do nadkażenia bakteriami.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy