Jest gorszy niż niedobór snu i zwiększa ryzyko śmierci. Naukowcy zaskoczeni
Rośnie świadomość społeczna dotycząca snu i tego, jak ważne jest dla organizmu wysypianie się. Coraz więcej osób zdaje sobie sprawę z zagrożeń, jakie niosą niedobory snu - otyłość, choroby serca, zaburzenia hormonalne, poważne problemy z układem nerwowym i gorsze samopoczucie. Okazuje się jednak, że równie, a nawet bardziej niebezpieczne dla zdrowia jest zbyt długie spanie. Naukowcy z Uniwersytet Semmelweisa w Budapeszcie na łamach czasopisma "GeroScience" określili, ile godzin snu to za wiele dla organizmu.

Spis treści:
Naukowcy wskazali, ile godzin snu to za wiele dla organizmu
Sen to jeden z najważniejszych fundamentów zdrowia - kiedy śpimy, dochodzi do regeneracji całego organizmu - mięśni czy narządów. Mechanizmy naprawcze niwelują stany zapalne, w pewnym stopniu odpocząć może też układ krążenia. Poprawiają się też funkcje poznawcze mózgu oraz zdolność do regulowania emocji. Okazuje się jednak, że ze spaniem nie można przesadzać. Naukowcy z Węgier przeanalizowali blisko 80 innych badań, w których przez co najmniej rok mierzono ilość snu i jego wpływ na organizm.
Wyniki mogą być dla wielu osób zaskakujące - uczestnicy badań, którzy spali dłużej niż 9 godzin na dobę, byli aż o 34 proc. bardziej narażeni na śmierć niż osoby śpiące od 7 do 8 godzin. Z kolei osoby z niedoborem snu (krócej niż 7 godzin na dobę) miały większe ryzyko zgonu "zaledwie" o 14 proc. w stosunku do grupy osób o optymalnej ilości snu. Wyniki były zbliżone bez względu na płeć, wiek czy styl życia. Oznacza to, że nadmiar snu może być jeszcze bardziej groźny dla zdrowia niż jego niedobór. Naukowcy podkreślają jednak, że konieczne są dalsze badania - zbyt długi sen najprawdopodobniej ma związek ze złym stanem zdrowia i przedwczesną śmiercią, ale niekoniecznie jest jego przyczyną.
Jak zbyt długi sen wpływa na organizm?
Zbyt długi sen, powyżej 9 godzin na dobę, może powodować niekorzystne fizjologiczne zmiany w organizmie. Zalicza się do nich przede wszystkim zaburzenia metaboliczne, spowolnienie pracy układu krążenia oraz tendencję do większych stanów zapalnych w organizmie. Badania wykazały, że osoby, które zbyt dużo śpią, częściej zmagają się z nadwagą, otyłością, cukrzycą typu 2., a także mają słabsze mięśnie i unikają aktywności fizycznej.
Nadmierna ospałość to także przyczyna spadków nastroju, ale naukowcy podkreślają, że zbyt długi sen może być objawem depresji i innych poważnych schorzeń - zwłaszcza neurologicznych, a nawet onkologicznych. Ciągła senność powinna skłonić więc do wizyty u lekarza. Schorowane osoby mogą potrzebować większej ilości snu do regeneracji, przyczyną takiego stanu rzeczy mogą być też przyjmowane stale leki.

Ile wynosi idealna długość snu dla poszczególnych grup wiekowych?
Australijska fundacja zajmująca się badaniami na temat zdrowia snu zaleca, by dorosłe osoby spały od 7 do 9 godzin na dobę. Małe dzieci potrzebują od 10 do 14 godzin snu, a nastolatki 8-10 godzin. Specjaliści podkreślają, że kluczowy jest też stały rytm dobowy oraz zasypianie i budzenie się o zbliżonych porach. Równie ważna jest jakość snu, który powinien być głęboki i nieprzerwany. W tym celu popołudniami unikać należy kofeiny, a wieczorem ekspozycji na światło niebieskie. Częstą przeszkodą w zdrowym śnie jest światło w sypialni, hałas lub zbyt wysoka temperatura. Jeśli śpisz długo, a w dzień czujesz zmęczenie, warto wybrać się do lekarza. Przyczyną mogą być zaburzenia metaboliczne, bezdech senny czy schorzenia neurologiczne, ale także silny lub przewlekły stres.