Jeden dzień bez diety sprzyja odchudzaniu
Czy drobne ustępstwo od diety, może mimo wszystko mieć korzystny wpływ na proces odchudzania. Jak wskazują naukowcy, tak. Zdaniem badaczy, w dłuższej perspektywie, jeden dzień odstępstw w diecie ułatwia osiągnięcie zamierzonego celu.
Jeden dzień w tygodniu, kiedy nie odmawiamy sobie drobnych kulinarnych przyjemności, nie zrujnuje naszych dotychczasowych wysiłków. Naukowcy z Tilburg University przekonują, że takie niewielkie święto, w trakcie całego procesu odchudzania, pozwala uniknąć kryzysowych momentów, których w trakcie odchudzania nie brakuje.
Z przeprowadzonych badań wynika, że osoby, które dają sobie jednodniowy "odpoczynek" od diety, są bardziej zmotywowane, ponieważ dieta nie kojarzy im się z szeregiem wyrzeczeń. Co więcej, naukowcy wskazali, że takie drobne ustępstwo nie wpływa negatywnie na efekty w odchudzaniu, a sami badani przyznawali, że zwyczajnie dieta ich nie unieszczęśliwiała, zatem łatwiej było im przejść przez cały proces odchudzania.
Osoby, które w trakcie diety pozwolą sobie na chwilę słabości, często dochodzą do wniosku, że ponieśli porażkę i odpuszczają dalsze próby. To, co badacze starają się podkreślić, to fakt, że nawet jeśli mamy chwilę słabości, nie ma w tym nic złego i dalej można kontynuować swoją pracę nad smuklejszą sylwetką. Grunt to nie rezygnować.
- Z badań jednoznacznie wynika, że nawet w trakcie odchudzania warto pozwolić sobie na drobne przyjemności i np. zaplanować w ciągu tygodnia jeden dzień, kiedy na te przyjemności damy sobie przyzwolenie - wyjaśnia Marcel Zeelenberg z Tilburg University. (PAP Life)