Reklama

Jesienne bóle stawów

Nie wiadomo, dlaczego o tej porze roku częściej narzekamy na bóle kolan czy bioder. Znamy natomiast sposoby, które na pewno przyniosą ci ulgę.

Zdarza się, że stawy bolą nas po prostu na skutek przeforsowania, np. po całym dniu chodzenia. Dotyczy to szczególnie kolan czy bioder. Są też osoby, które lepiej niż pogodynka przewidują deszcz, bo gdy się zbliża, natychmiast czują to w swoich stawach. Ale takie dolegliwości zwykle szybko same mijają.

Inaczej jest w przypadku, gdy staw nas boli na skutek przebytej kontuzji, choroby reumatycznej czy zwyrodnieniowej. Wówczas dolegliwości bywają tak silne, że utrudniają poruszanie się i zmuszają do ciągłego przyjmowania leków przeciwbólowych. A te z kolei źle wpływają na żołądek i powodują kolejne problemy zdrowotne. Dlatego warto znać też inne sposoby uśmierzania bólu, regenerowania czy usprawniania chorych stawów.

Reklama

Pamiętaj jednak, że zawsze, gdy staw boli cię bez wyraźnej przyczyny, sztywnieje i puchnie, nie wolno zwlekać z pójściem do lekarza. Skieruje cię na badania diagnostyczne i do ortopedy lub reumatologa.

Rozgrzewanie zmniejszy sztywność

Ciepło rozszerza naczynia krwionośne i likwiduje napięcie mięśni wokół stawu. Zabiegi rozgrzewające złagodzą ból oraz poprawią ruchomość stawu. Uwaga! Nie stosuje się ich na świeży uraz, gdy staw jest gorący i spuchnięty.

Kataplazm z chrzanu: Zawarta w jego korzeniu synigryna ma właściwości silnie rozgrzewające. Świeży korzeń zetrzyj na tarce i rozłóż na gazie. Kolano posmaruj oliwką kosmetyczną, by uniknąć podrażnienia skóry. Przyłóż kompres, najpierw na 5 minut. Za każdym razem wydłużaj czas kompresowania.

Balsam ze słonecznika i miodu: Szklankę pestek słonecznika zalej szklanką wódki i dodaj szklankę miodu. Dosyp filiżankę startego na tarce naturalnego, szarego mydła. Wymieszaj wszystkie składniki. Wlej do słoika, zakręć i odstaw na 14 dni. Wstrząśnij miksturę i przecedź. Alkohol w połączeniu z pozostałymi składnikami nabierze właściwości rozgrzewających. Smaruj staw, 3 razy dziennie.

Pasta borowinowa: W aptece możesz kupić specjalne plastry z pastą borowinową, ok. 10 zł/5 szt. Najpierw rozgrzej plaster w wodzie o temperaturze 40⁰C, a następnie nałóż na bolące miejsce, tak by dokładnie przylegał do skóry. Owiń dodatkowo staw kocem lub grubym ręcznikiem. Trzymaj okład ok. 30 min.

Maści i żele z apteki: np. Maść Niedźwiedzia ok. 12 zł zawiera kompozycje wyciągów z leczniczych ziół i olejków eterycznych. Stosuj 2-3 razy dziennie.

Zimno też leczy!

Zimne okłady (np. z lodem) działają przeciwbólowo i przeciwzapalnie. Stosuje się je jednak tylko w ostrych zapaleniach stawów, gdy są one obrzmiałe, gorące, bolesne. Sprawdzą się też w przypadku świeżego urazu, np. stłuczonego kolana czy skręconej kostki. Nie stosuje się ich w bólach kręgosłupa, bo mogą zwiększać napięcie mięśniowe.

Suplementy wzmocnią chrząstkę stawową

Zmiany zwyrodnieniowe możesz zahamować przyjmując suplementy. Zmniejszą też stan zapalny i poprawią ukrwienie tkanek. Lekarz wskaże najlepszy dla ciebie.

Kolagen: To białko jest naturalnym budulcem chrząstki stawowej. Odpowiada m.in. za dobrą ruchomość stawów, sprawia, że są bardziej odporne na obciążenia. Kupując go, sprawdź na etykiecie, czy zawiera kolagen naturalny w czystej postaci, np. Kolagen rybi NCN, 41 zł.

Kwas hialuronowy: Jest głównym składnikiem płynu stawowego. Jego syntetyczny odpowiednik wykorzystywany jest w leczeniu choroby zwyrodnieniowej stawów. Podaje się go w postaci (niebolesnych) zastrzyków. Kurację powtarza się po 6-12 miesiącach. Cena preparatu od 120 zł.

Glukozamina: Odżywia stawy i spowalnia proces zwyrodnieniowy chrząstki stawowej. Pomaga dłużej zachować ich sprawność. Można stosować ją w różnej postaci - kapsułek czy tabletek, np. Duo Stawy MaxiFlex, ok. 25 zł.

Proszek z dzikiej róży: Zawiera substancje, które zmniejszają stan zapalny w chrząstce stawowej. Ten składnik znajdziesz np. w preparacie Litozin forte, ok. 50 zł.

A może to niedobór witaminy D?

Jeśli bolą cię stawy, warto sprawdzić poziom witaminy D. To jej niedobór może być przyczyną dolegliwości. Poproś lekarza o skierowanie na badanie z krwi. Dobre stężenie to 30-50 ng/ml (75-125 nmol/ l). Gdy wynik będzie świadczył o niedoborze, lekarz przepisze ci konkretny suplement i określi dawkę, jaką powinnaś przyjmować. Nie rób tego sama, mimo że możesz kupić witaminę D bez recepty.

Ćwiczenia rozruszają chory staw

Dla sprawności stawów kolanowych i biodrowych zawsze najlepszy jest ruch. Wbrew pozorom chrząstka stawowa zużywa się bardziej, gdy się mało ruszasz, bo płyn maziowy w stawie staje się bardziej gęsty i słabiej ją odżywia. By stawy były sprawne, ćwicz je codziennie.

Na staw biodrowy:

Połóż się na plecach. Ramiona ułóż wzdłuż tułowia. Zegnij nogi w kolanach. Rozstaw stopy na szerokość bioder. Wolno unoś biodra na tyle wysoko, by razem z udami znajdowały się na jednej linii. Wytrzymaj kilka sekund i wróć do pozycji wyjściowej. Powtórz 5-6 razy.

Połóż się na lewym boku, na piłce fitnessowej. Opuść lewą rękę opierając dłoń na podłodze. Prawą oprzyj na biodrze. Unieś wyprostowaną w kolanie prawą nogę w bok i powróć do pozycji wyjściowej. Powtórz 6 razy. Wykonaj serię na drugim boku.

Na staw kolanowy:

Usiądź na podłodze z wyprostowanymi nogami. Pod stopą przełóż ręcznik (lub taśmę do ćwiczeń). Chwyć w dłonie jego końce. Powoli przyciągaj kolano do tułowia, naciskając jednocześnie stopą na ręcznik. Wytrzymaj w takiej pozycji kilka sekund. Wykonaj serię 6-10 ćwiczeń na każdą nogę.

Stań w rozkroku, ugnij lekko kolana i pochyl się do przodu, zachowując przy tym proste plecy. W tej pozycji wykonaj przysiad, ale tak, by stawy kolanowe tworzyły nie mniej niż 90 stopni. Powtórz 10 razy.

Ulga dla kolan!

Twoim stawom biodrowym i kolanowym najbardziej szkodzi nadwaga. Każdy kilogram ciała obciąża kolano z siłą 5 kg. Jeśli więc masz 10 kg nadwagi, to twoje stawy dźwigają dodatkowo 50 kg. Sprzyja to dolegliwościom bólowym oraz powstawaniu choroby zwyrodnieniowej kolan, która niszczy chrząstkę stawową.

Zabiegi u fizjoterapeuty przyniosą ulgę w bólu

Gdy stawy dokuczają, trzeba najpierw znaleźć przyczynę bólu, a potem zastosować odpowiednie zabiegi rehabilitacyjne. Lekarz dostosuje je do rodzaju i stopnia schorzenia. Ważne jest, by na zabiegi chodzić systematycznie, przynajmniej kilka razy w tygodniu. Ze skierowaniem od specjalisty (ortopedy, reumatologa), możesz brać je bezpłatnie, w ramach NFZ. Między zabiegami ulgę przyniesie stosowanie żelu przeciwbólowego, np. Traumon, ok. 20 zł.

Skuteczna rehabilitacja

Pole magnetyczne: Zabieg łagodzi ból, obrzęk, stan zapalny. Fizykoterapeuta przykłada do stawu głowicę aparatu, który wytwarza pole magnetyczne dawkowane impulsami o dużej częstotliwości. Fale przenikają głęboko do tkanek. To wywołuje ich przekrwienie. Zabieg trwa 10-15 minut. Prywatnie kosztuje ok. 10 zł

Krioterapia miejscowa: Polega na leczeniu zimnem, które powoduje przekrwienie tkanek, działa przeciwbólowo, przeciwzapalnie i zmniejsza napięcie mięśni. Terapeuta przesuwa nad chorym stawem dyszę z aplikatorem, z którego wydobywa się ciekły azot schłodzony do temp. od -100 do -1800C. Zabieg trwa 1-5 minut. Prywatnie kosztuje ok. 15 zł.

Ultradźwięki: To fale akustyczne o bardzo wysokiej częstotliwości. Miejsce poddawane działaniu ultradźwiękom fizjoterapeuta smaruje lekiem o działaniu przeciwbólowym i przeciwzapalnym. W ten sposób jego substancje czynne trafiają głęboko do tkanek. Zabieg trwa ok. 10 minut. Prywatnie kosztuje ok. 20 zł.

Laser biostymulujący: Światło lasera regeneruje i odżywia tkanki. Działa przeciwbólowo i przeciwzapalnie. Chore miejsca naświetlane są specjalną głowicą. Zabieg trwa kilka minut. Prywatnie kosztuje ok. 10-25 zł.

Anna Gumowska, kons. Dr n. med. Tomasz Kozicki, ortopeda

Świat kobiety
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy