Lody i zimny napój mogą być przyczyną bólów głowy
W szybkim tempie zjadłaś lody albo wypiłaś duszkiem napój z kostkami lodu? Nic dziwnego, że... boli cię głowa.
Ma to związek z silnie unerwionym podniebieniem i z działaniem nerwu trójdzielnego (biegnie od ucha, a jego 3 gałęzie obejmują całą twarz), który odbiera bodźce czuciowe i przekazuje informacje między mózgiem i innymi częściami twarzoczaszki (odpowiada za ruch i czucie w obrębie twarzy i jamy ustnej).
Gdy jemy lody lub pijemy bardzo zimną wodę nerw trójdzielny, kontaktując się z podniebieniem, odczuwa chłód. Wówczas stara się uchronić mózg przed schłodzeniem i uaktywnia większy napływ krwi do mózgu. W efekcie naczynia krwionośne w obrębie głowy rozszerzają się, co wywołuje pulsujący ból.
To zjawisko występuje u osób wrażliwych na zimno i mających skłonności do migren. Na szczęście ból nie trwa długo i mija samoistnie (nie trzeba brać środków przeciwbólowych). Tylko u migrenowców może się przedłużać, a nawet przerodzić w atak migreny.
Silne bóle głowy, których powodem jest reakcja nerwu trójdzielnego na bardzo niską temperaturę, doczekały się już nawet swojej medycznej nazwy: "zmarznięty mózg".
Podobną reakcję organizmu może wywołać też długotrwałe przebywanie w klimatyzowanym pomieszczeniu (np. długa jazda autobusem z silnym zimnym nawiewem).