Reklama

Meteopatia – prawda czy mit. Jak pogoda wpływa na nasze samopoczucie?

Zły dzień w pracy, ból głowy, niechęć do całego świata. Fakt, że nie chce nam się wstać rano z łóżka, z pewnością nie jest konsekwencją zarwanej nocy, a złej pogody – to musi być ciśnienie – myślimy. 80 proc. Polaków uważa się za meteopatów. Czy pogoda faktycznie wpływa na nasz nastrój?

  • Meteopatia, nazywana także meteoropatią, jest dolegliwością, polegającą na nadwrażliwości organizmu na zmiany warunków pogodowych. Jest to dość powszechna przypadłość, jednak zjawisko nie jest do końca zbadane.
  • Objawy meteopatii pojawiają się również wraz z niezdrowym stylem życia, a nawet genami. I mimo iż niektórzy lekceważą te dolegliwości, śmiejąc się z osób, które źle się czują w związku z pogodą, meteopatii nie można lekceważyć.
  • Na meteopatię skarży się co drugi Polak. Przypadłości nie znajdziemy jednak na liście chorób, sporządzonej przez Światową Organizację Zdrowia (WHO). Czym jest więc tzw. "chorowanie na pogodę"?
  • Do tej pory do meteopatii z przymrużeniem oka podchodzili nawet lekarze. Najnowsze badania wskazują jednak, ze pogoda może mieć realny wpływ na odczuwanie bólu w przypadku chorób przewlekłych.

Reklama

Często z ust innych osób słyszymy, że są one "wrażliwe na pogodę", a w szczególności na jej zmiany. Niekiedy mówimy tak nawet o samym sobie. Kiedy nie mogliśmy wstać z łóżka, twierdzimy, że to ciśnienie nas wykańcza. Czy wyobrażenie o zbyt niskim lub wysokim ciśnieniu ma cokolwiek wspólnego z rzeczywistością?

Szaro, zimno i ponuro. To na pewno zły biomet

Każda prognoza pogody jest dziś opatrzona komentarzem o korzystnym, niekorzystnym lub obojętnym biomecie. I kiedy widok za oknem nie nastraja nas optymistycznie, a z radiowych odbiorników usłyszymy, iż "warunki biometeorologiczne ulegną pogorszeniu, zwłaszcza w województwach północno-zachodnich, do których zacznie zbliżać się zatoka niżowa z układem frontów atmosferycznych, co u meteopatów może przejawiać się złym samopoczuciem, wzmożoną sennością i spowolnieniem reakcji, a także nasileniem bólów" momentalnie odczuwamy silny ból głowy. Wtedy nie ma już wyjścia - zostajemy w domu i spędzamy cały dzień w łóżku, narzekając, że ciśnienie nas wykańcza.

Jak to jednak jest naprawdę? Czy meteopatia to poważna dolegliwość? A może w Polsce wymówka związana z pogodą jest przyjmowana ze szczególnym zrozumieniem?

Meteopatia i meteopata. "To wszystko przez ciśnienie"

Meteopatia, nazywana także meteoropatią, jest dolegliwością, polegającą na nadwrażliwości organizmu na zmiany warunków pogodowych. Jest to dość powszechna przypadłość, jednak zjawisko nie jest do końca zbadane. Jednoznaczne przyczyny meteopatii nie zostały dotąd naukowo wyodrębnione. Istnieje kilka teorii - jedne z nich faktycznie mówią o przewrażliwieniu psychicznym na punkcie własnego zdrowia, co sprzyja nasileniu się nieznacznych objawów. Druga teoria wskazuje na osłabienie organizmu.

Tymczasem wśród lekarzy pojawiło się określenie tzw. sezonu na zawał - meteopaci, którzy cierpią na poważne choroby, są szczególnie narażeni na zmiany warunków atmosferycznych. Medycy zauważają wzrost ilości zawałów serca na przełomie zimy i wiosny. Miesiącem krytycznym jest marzec, kiedy następuje gwałtowne przesunięcie frontów atmosferycznych. Skoki ciśnienia nasilają bowiem dolegliwości układu krążenia.

Objawy meteopatii pojawiają się również wraz z niezdrowym stylem życia, a nawet genami. I mimo iż niektórzy lekceważą te dolegliwości, śmiejąc się z osób, które źle się czują w związku z pogoda, meteopatii nie można lekceważyć. Skutki jej nieleczenia nie są bowiem śmieszne.

Meteopatia chorobą cywilizacyjną. Jak ją poznać?

Meteopatą nazywa się osobę z nadwrażliwością na stopniowe lub nagłe zmiany warunków klimatycznych, takich jak spadki temperatury, wahania ciśnienia atmosferycznego, deszcz czy pochmurną aurę. Może on doświadczać różnych reakcji organizmu na działanie czynników meteorologicznych. Zmiany pogodowe mogą u meteopatów doprowadzić do pojawienia się problemów zdrowotnych, złego samopoczucia lub pogorszenia już istniejących chorób.

Dolegliwości mogą pojawić się u osób w różnym wieku, jednak najczęściej ofiarami meteopatii padają osoby starsze i przewlekle chore. Dużo częściej od mężczyzn meteopatia dotyka kobiet, a także osób przepracowanych, doświadczających stresującego trybu życia oraz osób z lękiem i depresją.

Dodatkowo wpływ pogody zdecydowanie częściej odczuwają zamknięci w szczelnych biurowcach, bez kontaktu z przyrodą, narażeni na zanieczyszczenia środowiska czy hałas, mieszkańcy miast. Na pogodę nie będą z reguły narzekać optymiści, gdyż stan naszego nastroju determinuje wpływ pogody na samopoczucie.

Do najczęstszych objawów meteopatii należą:

  • zmęczenie
  • nerwowość
  • nastroje depresyjne

Dodatkowo również zmiana ciśnienia krwi, nudności, bóle głowy, bóle reumatyczne, problemy z koncentracją oraz osłabienie organizmu. Dzisiaj część naukowców mówi o wpływie fal elektromagnetycznych na organizm człowieka, łącząc go ze złym samopoczuciem, przez co meteopatia często daje podobne objawy do depresji - przygnębienie, senność, drażliwość oraz apatię.

"Chorowanie na pogodę". Wymówka idealna?

Na meteopatię skarży się co drugi Polak. Przypadłości nie znajdziemy jednak na liście chorób, sporządzonej przez Światową Organizację Zdrowia (WHO). Czym jest więc tzw. "chorowanie na pogodę"?

Jak wynika z jednego z sondażu, przeprowadzonego na zamówienie Komisji Europejskiej, klimat nie ma szczególnego wpływu na ogólne samopoczucie poszczególnych narodów. Wśród najbardziej zadowolonych z życia znaleźli się mieszkańcy zimnej Skandynawii, zaś najmniej - słonecznej Grecji. Polacy, ze swoim pozytywnym nastawieniem do życia, wybijają się ponad średnią europejską.

Do tej pory do meteopatii z przymrużeniem oka podchodzili nawet lekarze. Najnowsze badania wskazują jednak, ze pogoda może mieć realny wpływ na odczuwanie bólu w przypadku chorób przewlekłych. Badania naukowców z Uniwersytetu w Manchesterze potwierdzają, że wilgotna lub wietrzna pogoda może mieć realny wpływ na pogorszone samopoczucie pacjentów, a nawet zwiększać poziom odczuwanego przez nich bólu. Badania opublikowano w czasopiśmie Digital Medicine.

Lekarze ostrzegają: Meteopatów będzie przybywać

"Od czasów Hipokratesa uważano, że pogoda może wpływać na dolegliwości u pacjentów. Z badań wynika, że około trzy czwarte ludzi żyjących z zapaleniem stawów uważa, że pogoda wpływa na poziom ich bólu" - podkreśla główny autor badania prof. Will Dixon, dyrektor Centrum Epidemiologii i Zapalenia Stawów na Uniwersytecie w Manchesterze.

Badaniem objęto 13 tys. pacjentów z różnych rejonów Wielkiej Brytanii. Niemal 3 tys. osób z tej grupy obserwowano codziennie przez pół roku. Większość uczestników eksperymentu cierpiała na problemy z zapaleniem stawów lub inne dolegliwości - migrenę czy neuropatię.

Dane gromadzone były poprzez specjalnie opracowaną aplikację na smartfony, która, oprócz rejestrowania informacji o dokładnym stanie zdrowia uczestników, zapisywała również pogodę w lokalizacji danej osoby. "Analiza wykazała, że w wilgotne i wietrzne dni przy niskim ciśnieniu szanse na odczuwanie zwiększonego bólu w porównaniu do przeciętnego dnia wzrastały o 20 proc." - wyjaśnia prof. Dixon.

Specjaliści ostrzegają jednak, iż ludzi negatywnie reagujących na zmiany pogodowe będzie przybywać. Coraz mniej osób spędza bowiem czas na świeżym powietrzu wśród przyrody. Dodatkowo towarzyszy nam nadmiar obowiązków, praca, krótsze dni, przebywanie w zamkniętych pomieszczeniach oraz brak ruchu. Te czynniki mają duże znaczenie zarówno dla naszego samopoczucia psychicznego, jak i fizycznego.

***

Zobacz również:
Dieta sprzed 200 lat. Oto co mógł jeść Jezus
Stewardesy w czasach PRL-u. Wzbudzały podziw i zarabiały na przemytach
Katarzyna Skórzewska: Menopauza - tajemnica poliszynela

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy