Reklama

Migotanie w sercu

Zaburzenie rytmu pracy przedsionków wywołuje uczucie kołatania, nierównego, szybkiego (rzadziej zwolnionego) bicia serca.

Wystąpieniu takiego problemu sprzyja nadciśnienie tętnicze, wady serca, choroba niedokrwienna, zapalenie serca. A także nadczynność tarczycy, infekcje, choroby płuc, toksyny (w tym alkohol) w organizmie, zaburzenia elektrolitowe i w układzie nerwowym. Migotanie przedsionków może być wrodzone lub mieć podłoże genetyczne. Może wystąpić jako pojedynczy epizod, ale zwykle dolegliwości powracają i mogą się utrwalić. Jeśli nie jest odpowiednio leczone, może doprowadzić do niewydolności serca. A także być przyczyną powstania skrzeplin i udaru mózgu.

Reklama

− Ostatnio co jakiś czas zdarzają mi się zawroty głowy i osłabienie − poskarżyła się pani Urszula (49 l.), która od wielu lat leczy się na nadciśnienie tętnicze.

− Zmierzę pani ciśnienie i zrobię EKG, by wiedzieć, co się dzieje w sercu — powiedziałem.

Ciśnienie było lekko podwyższone, ale EKG nie wykryło żadnych nieprawidłowości.

− Założę pani Holtera EKG − powiedziałem.

− A co to takiego?

− To aparat do całodobowego EKG. W tym czasie proszę robić to, co zwykle. Tylko wtedy zapis pokaże rzeczywistą pracę serca. Jeśli to badanie nic nie wyjaśni, zrobimy prześwietlenie klatki piersiowej i USG serca (tzw. echo serca).

Po kilku dniach pani Urszula wróciła z opisem badania holterowskiego. Potwierdziło ono moje przypuszczenia: były epizody migotania przedsionków. Przepisałem pacjentce lek antyarytmiczny, który będzie mogła zażyć, gdy wystąpią niepokojące objawy.

− I to wystarczy? − pacjentka wyraźnie się ucieszyła. − Koleżanka powiedziała mi, że konieczna będzie operacja kardiologiczna.

− Proszę się nie martwić na zapas − uspokoiłem ją. − Leczenie chorych z migotaniem przedsionków musi być dostosowane do potrzeb pacjenta. W trudniejszych sytuacjach, gdy choroba jest bardziej zaawansowana, rzeczywiście wykonuje się zabiegi chirurgiczne. Można też rozważyć wszczepienie rozrusznika serca. Proszę codziennie mierzyć ciśnienie tętnicze i notować wyniki. I zapisywać wszystkie epizody nieprawidłowej pracy serca, bo tylko wtedy możliwe jest podejmowanie właściwych decyzji o dalszym leczeniu.

Po trzech tygodniach pacjentka przyszła na wizytę kontrolną. Migotanie przedsionków się nie powtórzyło. Ciśnienie było w normie. Pacjentka zmieniła też dietę na bogatą w warzywa i owoce. Schudła 4 kilogramy, co także jest korzystne dla układu krążenia.

Dr Grzegorz Borstern, spec. chorób wewnętrznych

Chwila dla Ciebie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy