Nagłe zatrzymanie krążenia: Przyczyny, objawy i pierwsza pomoc
Nagłe zatrzymanie krążenia to stan zagrażający życiu – akcja serca zostaje zatrzymana. W takiej sytuacji jedynym ratunkiem może być szybka interwencja innych osób. Tylko udzielenie odpowiedniej pomocy jest w stanie uchronić przed niedotlenieniem całego organizmu, a przede wszystkim uszkodzeniem mózgu. Kiedy może dojść do zatrzymania krążenia i jak objawia się ten groźny stan?
O nagłym zatrzymaniu krążenia (NZK) mówimy, gdy dochodzi do zatrzymania akcji serca. Jest to śmiertelnie niebezpieczne zjawisko - grozi niedotlenieniem całego ciała i trwałym uszkodzeniem mózgu, a bardzo często również zgonem. Zwłaszcza że do NZK najczęściej dochodzi w domu, w pracy czy na ulicy. To czy poszkodowany przeżyje, zależy od szybkiej reakcji świadków zdarzenia, a przede wszystkim umiejętnie udzielonej pierwszej pomocy. Niestety, brak resuscytacji krążeniowo-oddechowej przez pierwszych 7-10 minut od zatrzymania akcji serca zazwyczaj kończy się tragicznie.
Objawy nagłego zatrzymania krążenia są dość charakterystyczne. Przede wszystkim dochodzi do utraty świadomości - poszkodowany nie reaguje na żadne bodźce z otoczenia ani nie oddycha. W dużych naczyniach tętniczych nie można też wyczuć tętna. Z czasem źrenice się rozszerzają, a brak pomocy prowadzi do sinicy na skórze.
Najczęstszą przyczyną nagłego zatrzymania krążenia jest uszkodzenie mięśnia sercowego w trakcie zawału serca. NZK może mieć też charakter wtórny, a więc niezwiązany z pracą serca. Niesie to nieco mniejsze ryzyko powikłań czy śmierci. Przyczyną tego typu zatrzymania krążenia może być odma płucna lub zatory tętnicy płucnej, hipotermia (silne wyziębienie organizmu), hipowolemia (krwotok, który skutkuje zmniejszeniem objętości krwi w organizmie), zaburzenia oddychania, silne zatrucia oraz zaburzenia równowagi elektrolitowej (przede wszystkim duży niedobór potasu). Zdarza się, że przyczyną nagłego zatrzymania krążenia jest hipoglikemia, czyli gwałtowny spadek poziomu cukru we krwi (zazwyczaj spowodowany zbyt dużą ilością przyjętej insuliny). Sporadycznie do NZK może też dojść w wyniku porażenia prądem lub zadławienia się.
Udzielenie pierwszej pomocy poszkodowanej osobie jest obowiązkiem każdego świadka zdarzenia. Od naszej szybkiej reakcji zależy ludzkie życie, szczególnie w przypadku nagłego zatrzymania krążenia, kiedy liczy się każda minuta. Niestety, czas oczekiwania na przybycie karetki pogotowia często jest w tym wypadku za długi.
Jeśli widzimy nieprzytomną osobę, należy spróbować nawiązać z nią kontakt (potrząsnąć, zadać pytanie). Jeśli nie reaguje, trzeba udrożnić drogi oddechowe - delikatnie ułożyć poszkodowanego na plecach i odchylić głowę do tyłu, jednocześnie wysuwając żuchwę. Następnie kluczowa jest ocena oddechu - ucho najlepiej przyłożyć do twarzy nieprzytomnej osoby (przez co najmniej 10 sekund) lub obserwować, czy klatka piersiowa się porusza. Jeśli poszkodowany oddycha, należy ułożyć go w pozycji bocznej ustalonej (na boku, jedna ręka pod głową, jedna noga wyprostowana, druga lekko zgięta w kolanie) i jak najszybciej wezwać karetkę pogotowia.
Aby prawidłowo wykonać resuscytację krążeniowo-oddechową, należy uklęknąć przy poszkodowanej osobie i rytmicznie uciskać klatkę piersiową. Po 30 uciskach, powinno się wykonać 2 oddechy ratownicze metodą usta-usta lub usta-nos (2 oddechy po każdych 30 uciskach). Jeśli tego nie potrafisz, możesz poprzestać na uciskaniu klatki piersiowej. Resuscytacji nie należy przerywać aż do momentu przybycia ratowników medycznych lub do czasu gdy poszkodowany odzyska przytomność.