Naturalne sposoby na radzenie sobie z depresją

Wprowadzenie zdrowej diety zawsze będzie miało pozytywny wpływ na twoje samopoczucie, ale istnieją konkretne produkty, które stymulują uwalnianie serotoniny – hormonu szczęścia. Prozac, nazywany tabletką szczęścia, zwiększa poziom wytwarzanej serotoniny w organizmie. Niektóre produkty spożywcze mają podobne działanie, ale są naturalne i zdrowie. Są to między innymi: ryby, zdrowy tłuszcz, na przykład olej kokosowy, olej lniany, czereśnie, jajka.

Zrezygnuj z kawy

Co prawda kawa ma pewne właściwości, które pozytywnie wpływają na nasze organizmy, w przypadku depresji nie sprawdza się najlepiej. To prawda, że kofeina szybko wpłynie na twoje samopoczucie, produkcję serotoniny i ożywi cię, ale równie szybko przestanie działać. Przyjmowanie za dużej dawki kofeiny również nie jest zdrowe, może mieć negatywny wpływ na samopoczucie.

Mimo tego, że osoby cierpiące na depresję zwykle przyjmują leki, mogą wspomagać się także innymi rodzajami terapii. Dobrym przykładem jest medytacja, do której być może trudno będzie się na początku przekonać, ale naprawdę warto poświęcić jej trochę czasu. Medytacja pozwala odzyskać wewnętrzny spokój i równowagę, doskonale wpływa na umysł i pomaga w radzeniu sobie z depresją, stanami lękowymi, zaburzeniami kompulsywno-obsesyjnymi i innymi schorzeniami tego typu. Zacznij od krótkich dwu- lub trzyminutowych sesji każdego dnia, codziennie poświęcając medytacji nieco więcej czasu.

Dziurawiec zwyczajny

Popularnym domowym sposobem na depresję jest dziurawiec zwyczajny. Ziele to używane było już przez starożytnych Greków w celach leczniczych w przypadku jakichkolwiek problemów nerwowych. Najbardziej efektywny będzie przy lekkiej depresji. Chemiczny skład tej rośliny ma wpływ na różne neuroprzekaźniki, podobnie jak inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny (leki takie jak Prozac, które zwiększają stężenie serotoniny w mózgu). Chociaż działanie tego ziela wydaje się mieć mniej niż efektów ubocznych, niż w przypadku leków na receptę, może zakłócać ich działanie.

Nie doceniamy znaczenia magnezu. Bez niego nie będziemy produkować energii, organizm nie będzie w stanie przeprowadzić syntezy DNA lub RNA, regulować bicia serca i utrzymywać stałego poziomu substancji chemicznych w mózgu. Nasze nowoczesne diety często nie zwierają produktów bogatych w magnez. Stres także przyczynia się do obniżenia poziomu tego minerału. Pamiętaj, że żaden żywy organizm nie jest w stanie go wyprodukować. Mówiąc bez ogródek – musimy go jeść. Oto kilka przykładów potraw, w których jego zawartość jest wysoka:

- 30 gramów prażonych migdałów lub orzechów nerkowca (20%),

- porcja gotowanej czarnej fasoli (15%),

- jeden średni banan (8%),

- porcja gotowanego szpinaku (20%),

- kubek mleka sojowego (15%).

Ćwiczenia

To żaden sekret, ani żadna nowość i pewnie już o tym nie raz słyszeliście, ale aktywność fizyczna jest fundamentalna dla dobrego samopoczucia. Nie musi to być codzienny 30-minutowy jogging, bo nawet spacerowanie przez kwadrans może zdziałać cuda. Wysiłek uwalnia endorfiny w mózgu, a jak wiemy, endorfiny to hormony szczęścia.

Taki rodzaj terapii okazuje się szczególnie skuteczny w przypadku sezonowych zaburzeń afektywnych (złe samopoczucie wywołane małą ilością naturalnego światła zimą) i przewlekłej depresji. Terapia światłem może sprawić podniesienie nastroju poprzez aktywację w mózgu "wewnętrznego zegara", który reguluje cykle snu.

Pestki dyni

Pestki dyni zawierają zdrowe tłuszcze oraz magnez, które mogą poprawić twój nastrój. Zawierają także L-tryptofan, aminokwas, który bierze udział w produkcji serotoniny. Zjadaj sporą porcję pestek raz dziennie. Dla lepszego smaku możesz dodać szczyptę soli lub innych przypraw, które lubisz.