Reklama

Nosisz soczewki kontaktowe? Zrób sobie przerwę!

W związku z pandemią obowiązuje nas obecnie szereg dodatkowych zaleceń dotyczących higieny. Prócz częstego mycia rąk, jedną z podstawowych zasad jest unikanie dotykania twarzy. W pozbyciu się potencjalnie groźnego nawyku pomoże zmiana soczewek kontaktowych na okulary – sugerują uczeni.

Jak najczęstsze mycie rąk, dezynfekowanie otaczających nas przedmiotów, noszenie maseczek ochronnych - pandemia wymusiła na nas stosowanie rozmaitych środków ostrożności.

Do długiej listy zaleceń mających uchronić nas przed zakażeniem SARS-CoV-2, dopisać możemy kolejną wskazówkę, tym razem skierowaną wyłącznie do osób mających problemy ze wzrokiem.

Jeśli nosisz soczewki kontaktowe, na czas pandemii lepiej zamień je na tradycyjne okulary - radzą eksperci. Ma to związek z potencjalnie groźnym dla zdrowia nawykiem.

Jak zauważają bowiem specjaliści, użytkownicy soczewek kontaktowych znacznie częściej niż okularnicy dotykają twarzy. Osoby te muszą każdego dnia wkładać i wyjmować soczewki, mimo woli dotykając przy tym okolic oczu.

Reklama

Uczeni z Amerykańskiej Akademii Okulistycznej radzą więc, by w okresie wzmożonej ostrożności spowodowanej pandemią, zamienić soczewki na znacznie bezpieczniejsze okulary.

- Nie wszyscy w stu procentach przestrzegają zaleceń dotyczących higieny. Nosząc soczewki dodatkowo się narażasz. Najpierw dotkniesz oka, później innego miejsca twarzy lub ciała. Jeśli zapomnisz o umyciu rąk, zwiększasz ryzyko zakażenia - przestrzega w rozmowie z CNN dr Thomas Steinemann, okulista z MetroHealth Medical Center w Cleveland. I dodaje, że nosząc okulary zwiększymy swoją ochronę przed wirusem.


- Czy możemy się zarazić poprzez oczy? Nie ma na to dowodów, ale teoretycznie jest to możliwe. Noszenie okularów jest zatem kolejnym środkiem zapobiegawczym, filtrem, który pomoże ci trzymać się z dala od koronawirusa - zaznacza.

Jak wskazują raporty z Chin i innych krajów dotkniętych pandemią, u około 1-3 proc. zakażonych SARS-CoV-2, obok typowych objawów choroby występowało równocześnie zapalenie spojówek.

- Środowisko oka jest wilgotne, przez co jest komfortowym miejscem dla wirusów. Istnieje wiele mikroorganizmów, które mogą bytować w spojówce albo przykleić się do soczewki kontaktowej - tłumaczy William Schaffner, profesor medycyny prewencyjnej i chorób zakaźnych w Vanderbilt University School of Medicine w Nashville.

Uczony dodaje, że niepokojące objawy, takie jak łzawienie, swędzenie, pieczenie oraz zaczerwienienie oczu, mogą być także symptomem alergii.

- Jeśli towarzyszą ci inne objawy koronawirusa, takie jak silny kaszel, duszności i wysoka gorączka, bezzwłocznie skontaktuj się z lekarzem - radzi Steinemann. I dodaje, że bez względu na to, czy mamy do czynienia ze zwykłym przeziębieniem czy alergią, pamiętajmy o przestrzeganiu zaleceń specjalistów.

- Zawsze myj ręce, zawsze używaj środków dezynfekujących. Nie dotykaj twarzy. Nie pocieraj oczu. A jeśli wciąż nosisz soczewki kontaktowe, koniecznie je dezynfekuj - podsumowuje.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: pandemia | koronawirus
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy