Nowalijki kluczem do pięknej sylwetki na wiosnę

Na straganach pojawiły się już nowalijki. Są pyszne i niskokaloryczne. Mogą stanowić samodzielną przekąsek lub dodatek do dania głównego. Czy jedliście już pieczoną rzodkiewkę? Nie - to czas najwyższy spróbować!

Nowalijkami nazywamy pierwsze, wiosenne warzywa. Należą do nich: ogórek, sałata, nać pietruszki, rzeżucha, pomidor, szczypior, dymka, rzodkiewka i młoda marchew.

 - Warzywa uprawiane w szklarniach mają obniżoną zawartość witamin i minerałów porównaniu do tych z pola. Jest ich mniej ze względu na brak bezpośredniego kontaktu ze słońcem. Ograniczony dostęp do promieni słonecznych wpływa także na mniej intensywny zapach i smak, warzyw szklarniowych w porównaniu do gruntowych. Ponadto uprawiane w warunkach szklarniowych warzywa nawożone są nawozami mineralnymi, głównie azotowymi, które mogą się w nich kumulować. Aby pozbyć się resztek nawozów z warzyw należy je dokładnie umyć. Ponieważ azotany i azotyny rozpuszczają się w wodzie może pomóc również ich moczenie czy gotowanie. Usunięciu azotanów sprzyja również obieranie nowalijek. - mówi Paulina Barros, specjalista dietetyk, kierownik ds. żywienia Maczfit.

Na śniadanie polecamy kanapki z pełnoziarnistym chlebem oraz pastą z gotowanych jajek, avocado, suszonego pomidora, szczypioru oraz odrobiny jogurtu greckiego i musztardy. Sycącym "starterem" jest też twaróg połączony z rzodkiewką, rzeżuchą oraz łyżką jogurtu naturalnego.

W kilkanaście minut na bazie świeżych warzyw i gotowanego drobiu, czy ryby możemy też przygotować spring rollsy lub wrapy. Wystarczy w papier ryżowy lub pełnoziarnistą tortillę zawinąć ulubione warzywa (np. sałata, ogórek, pomidor, dymka) oraz porcję pieczonego, chudego mięsa, ugotowanej ryby, czy krewetek. Dla wegetarian polecamy dodatek tofu lub ciecierzycy z puszki.

Propozycją wartą wypróbowania jest też tzw. "tort kanapkowy": w tortownicy układamy liście sałaty na zmianę z innymi warzywnymi dodatkami, porcją produktów białkowych i odrobiną ulubionego, niskokalorycznego sosu. Gdy wypełnimy tortownicę po brzegi, przyciskamy ją talerzem i wkładamy na kilka godzin do lodówki, by smaki mogły przegryźć się a "tort" zespoił. Po zdjęciu obręczy tortownicy sałatkę kroimy jak ciasto.

W ramach odkrywania nowych smaków polecamy również pieczone rzodkiewki - wystarczy ułożyć je umyte na blaszce do pieczenia, skropić olejem oraz posypać odrobiną soli i pieprzu. Po 30 minutach w 200’C są idealne do jedzenia samodzielnie, czy jako dodatek do głównego dnia.