Nowe terapie na nadciśnienie
Jak obniżyć wysokie ciśnienie? Zażywanie leków to nie jest jedyny sposób na pozbycie się tej choroby. Jest coraz więcej dowodów na to, że najlepsze efekty daje terapia łącząca farmaceutyki z dietą i aktywnością fizyczną.
Sądzisz, że nadciśnienie to choroba starszych i otyłych ludzi czy zestresowanych mężczyzn na stanowiskach? Po pierwsze, wśród niemal 10 milionów chorych (takie szacunki podają specjaliści) są zarówno mężczyźni, jak i kobiety. Te w średnim wieku stanowią blisko 40 proc. chorych, ale ryzyko zachorowania wzrasta z wiekiem. Po drugie, w ciągu ostatnich lat ta przypadłość coraz częściej wykrywana jest u osób, które nie przekroczyły trzydziestki. Winny jest brak ruchu i niezdrowa dieta.
Najnowsze badania wskazują, że u wielu chorych sama zmiana trybu życia na zdrowszy może doprowadzić do wyleczenia. Są też nowe terapie dla osób, którym do tej pory nic nie pomagało. Do leczenia trzeba się jednak zabrać jak najszybciej, bo nadciśnienie może m.in. uszkodzić nerki i doprowadzić do ich niewydolności, zwiększyć ryzyko udaru. Na szczęście, reagując w porę, można się przed tymi komplikacjami uchronić.
Uważasz, że nie masz nadciśnienia, bo czujesz się dobrze i masz mnóstwo energii? Mimo to (a może zwłaszcza dlatego) powinnaś się przebadać. Nadciśnienie bardzo często nie daje żadnych objawów, czyniąc w tym czasie w organizmie nieodwracalne szkody. - Osoby chorujące na nadciśnienie, jeśli nie pojawiły się jeszcze powikłania tej choroby albo jeśli wartości ciśnienia nie są ekstremalnie wysokie, bardzo często uważają, że są absolutnie zdrowe. Zazwyczaj są również żywiołowe i energiczne. A to jest w pewnym stopniu właśnie zasługą nadciśnienia - tłumaczy dr Maciej Zarębiński, kardiolog.
Jedyny sposób, by sprawdzić, czy twoje ciśnienie nie jest zbyt wysokie, to wykonanie pomiaru. Najlepiej zrobić to przynajmniej dwukrotnie np. tydzień po tygodniu (a jeszcze lepiej trzykrotnie). Aparaty do mierzenia ciśnienia znajdują się w przychodniach, a także w niektórych aptekach. Pamiętaj, że ciśnienie należy mierzyć po kilkuminutowym odpoczynku (wysiłek je podnosi), a także przynajmniej godzinę po posiłku. W ciągu 30 minut przed pomiarem nie należy palić papierosów ani pić kawy.
Zdarza się, że leczenie farmakologiczne nie przynosi efektu. W takich przypadkach rozwiązaniem może być operacja. Taka terapia jest jednak zarezerwowana dla tych, u których inne metody terapeutyczne zawodzą. Lekarze mogą skierować na operację osobę, u której mimo trzymiesięcznego leczenia trzema różnymi rodzajami leków ciśnienie nie spada.
Jednym ze sposobów operacyjnego leczenie nadciśnienia jest zabieg denerwacji nerek. Jest on wykonywany przez tętnicę udową, do której wprowadza się specjalny cewnik. Narzędzie dociera tą drogą do tętnicy nerkowej, gdzie za pomocą prądu o wysokiej częstotliwości niszczone są włókna nerkowe. Operacja jest krótka (trwa około godziny), a następnego dnia pacjent może wrócić do domu.
Inną, na razie stosunkowo nową i dlatego dość rzadko wykonywaną, operacją przeprowadzaną przy opornym nadciśnieniu tętniczym jest ablacja (zniszczenie) kłębka szyjnego (tkanki umiejscowionej w tętnicy szyjnej).
Jest klika rodzajów leków na nadciśnienie (m.in. środki odwadniające, beta-blokery, inhibitory konwertazy angiotensyny). O doborze najbardziej odpowiedniego decyduje lekarz, który bierze pod uwagę nie tylko nasilenie objawów nadciśnienia, ale i towarzyszące mu choroby (np. miażdżycę, cukrzycę). Czasem, by znaleźć lek, który zadziała, trzeba wypróbować różne rodzaje środków.
Bez względu na to, jaki lek na obniżenie będziemy zażywać, najważniejsza jest systematyczność. Wiele osób, mimo instrukcji lekarza, który środki przepisał, stosuje je tylko doraźnie, w przekonaniu, że skoro ciśnienie już spadło, to nie ma sensu dalej faszerować się lekami. Tym bardziej że w początkowym okresie stosowania tych specyfików czują się nieco gorzej niż wcześniej.
- Pacjenci rozpoczynający leczenie nadciśnienia skarżą się często, że po lekach obniżających ciśnienie stają się ospali i że brakuje im sił - mówi dr Maciej Zarębiński. - To zupełnie naturalne, organizm jest po prostu przyzwyczajony do wyższego ciśnienia. Nie oznacza to jednak, że jest ono dla niego zdrowe. W żadnym razie nie należy z tego powodu przerywać leczenia. Trzeba to przeczekać. Po kilku tygodniach organizm adaptuje się do nowej sytuacji i energia wraca.
Jednym z najważniejszych sposobów leczenia nadciśnienia jest aktywność fizyczna. Musi to być jednak aktywność regularna. - Najlepsze są w tym przypadku takie sporty, jak jazda na rowerze, pływanie, marsze. Jest jednak warunek - trzeba ćwiczyć codziennie przynajmniej 20 minut, bo dopiero po tym czasie układ sercowo-naczyniowy adaptuje się do wysiłku - tłumaczy dr Maciej Zarębiński.
Systematyczna aktywność fizyczna obniża ciśnienie tętnicze (średnio o 4-9 mm HG). Dochodzi do tego po trzech miesiącach regularnego treningu. Co najważniejsze, ćwiczenia trzeba kontynuować, bo gdy je przerwiemy - efekt obniżenia ciśnienia się cofa. Jeśli jednak będziemy systematyczni, bardzo możliwe, że ciśnienie krwi obniży się na tyle, że będziemy mogli zmniejszyć dawki leków, a nawet zupełnie z nich zrezygnować.
Zredukuj ilość pożywanej soli do pół łyżeczki na dzień. Większość z nas spożywa trzy razy tyle! Tymczasem gdy zmniejszysz dostawy soli do organizmu, już po kilku (a najdalej kilkunastu) tygodniach twoje ciśnienie spadnie średnio o 10 mm Hg. Dlaczego tak się dzieje? Ponieważ chlorek sodu (sól) zwiększa wydzielanie angiotensyny II, hormonu peptydowego, który działa zwężająco na naczynia krwionośne i podnosi ciśnienie krwi.
Wydaje ci się, że niemal nie używasz soli? Niestety, nie zawsze masz nad dawkowaniem tej substancji kontrolę. Chlorek sodu dodawany jest bowiem (dla podniesienia smaku i ze względu na swoje właściwości konserwujące) w dużych ilościach do większości przetworzonych produktów żywnościowych (np.: do pieczywa, wędlin, serków kremowych i topionych, potraw instant, konserw rybnych, chipsów, sosów itp.). Jeśli więc chcesz spożycie soli ograniczyć, powinnaś tych produktów unikać i jak najwięcej posiłków przygotowywać samodzielnie. Zamiast soli używaj aromatycznych ziół i przypraw.
Kto ma nadciśnienie, a przy okazji nadwagę, powinien jak najszybciej pozbyć się nadmiaru kilogramów. Być może po schudnięciu problem nadciśnienia zniknie, bo nadwaga czy też otyłość są w wielu przypadkach przyczyną tej choroby. Osoby otyłe chorują na nadciśnienie trzy razy częściej niż osoby o prawidłowej wadze. Dlaczego? Bo im większa masa ciała, tym więcej krwi i z tym większą siłą musi ją pompować serce. Obniżenie wagi o 10 kilogramów zazwyczaj powoduje zmniejszenie ciśnienia o 20 mm Hg. Według wielu lekarzy normalizacja wagi może u wielu osób doprowadzić nawet do całkowitej normalizacji ciśnienia, a co za tym idzie - możliwości zrezygnowania z leków je obniżających.
Czynnikiem pogłębiającym nadciśnienie tętnicze może być miażdżyca. Przyczyną tej choroby jest odkładanie się na ściankach tętnic cząsteczek cholesterolu, co prowadzi do zwężenia światła tych naczyń. Nadciśnienie tętnicze rozwija się, gdy dochodzi do zwężenia tętnic nerkowych, ponieważ nerki, do których dopływa za mało krwi, by zapewnić sobie większą jej dostawę, zaczynają produkować substancje chemiczne podnoszące ciśnienie. Warto przy tym zaznaczyć, że istniejące już nadciśnienie może przyspieszyć powstawanie zmian miażdżycowych. Tworzy się więc błędne koło, w którym dwie choroby wzajemnie stymulują swój rozwój. Współistnienie nadciśnienia i miażdżycy to poważny czynnik chorób serca - przede wszystkim choroby wieńcowej (która może się skończyć zawałem). Taka kombinacja zwiększa także ryzyko udaru niedokrwiennego mózgu.
Jak zapobiegać miażdżycy? Dbając, by poziom cholesterolu we krwi był prawidłowy. Stężenie cholesterolu całkowitego nie powinno więc przekraczać 200 mg/dl, czyli poziom cholesterolu HDL musi mieć wartość powyżej 50 mg/dl, a LDL poniżej 115 mg/dl. Jeśli jednak badana osoba ma nadciśnienie albo cukrzycę, to stężenie cholesterolu LDL nie powinno być wyższe niż 70 mg/dl.
Zaawansowaną miażdżycę leczy się operacyjnie. Np. usuwając blaszkę miażdżycową (endarterektomia), wszczepiając do tętnic by-passy (pomosty aortalno-wieńcowe) albo umieszczając w nich stenty (rusztowania poszerzające ich średnicę). Warto jednak zadziałać, zanim takie zabiegi będą konieczne, i uregulować poziom cholesterolu. Stosując odpowiednią dietę (patrz ramka obok) oraz środki farmakologiczne zalecone przez lekarza.
W diecie antycholesterolowej musi się znaleźć duża ilość błonnika. Substancja ta wiąże tłuszcze w przewodzie pokarmowym. Do jadłospisu należy włączyć pełnoziarniste produkty zbożowe, warzywa i owoce. Standardem powinno być zjadanie dwóch porcji warzyw do każdego posiłku. Drugą ważną zasadą jest ograniczenie w diecie tłuszczu zwierzęcego, który podnosi poziom cholesterolu, a włączenie do niej olejów roślinnych, które pomagają go zredukować.
Magdalena Patryas
Nasz ekspert: dr n. med. Maciej Zarębiński - kardiolog, Oddział Kardiologii Inwazyjnej SPS Szpitala Zachodniego, konsultant Centrum Medycznego AMEDS